Nie jest żadną tajemnicą, że dział mobilny Sony od lat nie przędzie najlepiej i smartfony japońskiego giganta nie sprzedają się tak dobrze jak Samsunga, Huawei czy Xiaomi. Zdaje się nawet, że firma odwleka nieuniknione, czyli rezygnację z wytwarzania własnych telefonów, o czym mówi się od dłuższego czasu, szczególnie po tym jak przed kilkoma laty producent bez zbędnego ociągania sprzedał swój dział komputerów. Z najnowszych doniesień wynika jednak, że Sony szykuje spore cięcia swojego działu mobilnego, które bezpośrednio przełożą się na jego aktywność. Według źródeł Nikkei Asian Review koncern zamierza bowiem do 2020 roku zredukować połowę załogi pracującej nad smartfonami. Potencjalna redukcja etatów może skutkować zwolnieniem nawet 2000 osób, ale spodziewane jest, że część z nich może zostać przetransferowana do innych działów.
Sony szykuje podobno spore cięcia swojego działu mobilnego, które bezpośrednio przełożą się na jego aktywność.
Jak na razie Sony nie komentuje oficjalnie tych doniesień, ale spodziewamy się, że wkrótce może się do nich odnieść. Trzeba jednak przyznać, że trudno uznać je za zaskakujące, tym bardziej, że jak już wspominaliśmy, smartfony firmy od lat nie radzą sobie najlepiej na rynku, regularnie przynosząc straty, a ostatnio ich sprzedaż wygląda wręcz tragicznie na tle największych konkurentów. W 2018 roku dostarczono na rynek rekordową liczbę 1,6 mld smartfonów, ale tylko 10 mln z nich było marki Sony (według statystyk Statista). Pomimo słabej sprzedaży producent stara się dostarczać co chwilę nowe innowacyjne urządzenia, takie jak choćby jego nadchodzący flagowiec Xperia 1 z kinowymi proporcjami ekranu i panelem OLED 4K. Dotychczas nie przynosiło to praktyczniej żadnych skutków i nic nie wskazuje na to, żeby tym razem było inaczej. Wynika to m.in. z wysokiej ceny produktów Sony, które nie wytrzymują konkurencji z chińskimi rywalami, oferującymi podobne parametry za zdecydowanie mniejsze pieniądze.
Sony Xperia 1 to pierwszy smartfon z panelem OLED 4K i kinowymi proporcjami
Jeśli plotki o zwolnieniach się potwierdzą, nie będzie to pierwszy raz, kiedy Sony postanowiło zredukować swój dział mobilny. Już w 2009 roku firma wręczyła wypowiedzenia 2000 pracowników, po tym jak zamknęła cztery fabryki produkujące telefony. W 2015 roku zwolniła zaś kolejne 1000 osób z tego działu, w odpowiedzi na mocno rozczarowujące wyniki. Pytanie tylko, czy kolejna redukcja może przynieść tu coś dobrego, czy jest to jedynie odwlekanie nieuchronnego, czyli całkowitego wyjścia Sony z rynku smartfonów. Pozwoliłoby to firmie skupić się bardziej na tych segmentach, które przynoszą największe zyski, jak choćby dział gamingowy PlayStation. Zapewne jednak część osób byłaby mocno rozczarowana, gdyby Japończycy zdecydowali się na taki ruch, szczególni ci, którzy cenią sobie nieco bardziej oryginalną stylistkę smartfonów producenta.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Sony ma szykować zwolnienia w dziale smartfonów. Powolny koniec Xperii?