Branża gier jest brutalna. Uznane studio płaci wysoką cenę za ostatnią wtopę

Branża gier jest brutalna. Uznane studio płaci wysoką cenę za ostatnią wtopę

W branży gier, którą ostatnio nękają zwolnienia, wypuszczenie wysokobudżetowego tytułu, który zalicza wtopę, może być gwoździem do trumny. Rocksteady, które uchodziło za jednego z najbardziej cenionych i uznanych deweloperów, podobno zwalnia pracowników po katastrofalnej premierze Suicide Squad: Kill the Justice League, która doprowadziła do straty 200 milionów dolarów dla spółki-matki Warner Bros.

Fatalny wynik Suicide Squad: Kill the Justice League ma konsekwencje

Źródła poinformowały Eurogamer, że fatalny wynik Suicide Squad: Kill the Justice League ma konsekwencje dla pracowników Rocksteady. Najbardziej ucierpiał firmowy zespół ds. kontroli jakości, który stracił ponad połowę swoich członków w związku z zmniejszeniem liczby pracowników z 33 do 15. Za tę „restrukturyzację bezpośrednio obwinia się słabą sprzedaż Suicide Squad”.

Źródła poinformowały Eurogamer, że fatalny wynik Suicide Squad: Kill the Justice League ma konsekwencje dla pracowników Rocksteady.

Niektórzy pracownicy spoza kontroli jakości również stracili pracę. W weekend jedna osoba napisała w mediach społecznościowych, że została zwolniona w trakcie urlopu ojcowskiego. Zwolnieni pracownicy to nowi i młodsi pracownicy, a także kilka osób, które pracowały w Rocksteady od ponad pięciu lat.

Wydaje się dziwne, że studio pozbyło się połowy swojego zespołu ds. kontroli jakości, próbując odbić się od dna. Pozostali pracownicy twierdzą, że część zwolnionych członków zespołu posiadała specjalistyczną wiedzę, a odejścia oznaczają, że ci, którzy pozostali, muszą teraz harować za dwóch. Co więcej, dodają, że kierownictwo wyższego szczebla Rocksteady przyznało, że jakość produktów ucierpi w wyniku zwolnień, więc ta sytuacja może pogrzebać studio.

Rocksteady to twórcy uwielbianej trylogii Batman Arkham, więc na Suicide Squad: Kill the Justice League czekano z dużą niecierpliwością. Gra była jednak kilkakrotnie opóźniana, a zapowiedzi przedpremierowe nie wróżyły niczego dobrego. I rzeczywiście, Suicide Squad zadebiutował styczniu jako gra usługa, spotykając się ze średnimi lub słabymi recenzjami i jeszcze gorszym przyjęciem ze strony większości graczy.

Warner Bros. straciło 200 mln USD

W czerwcu Jason Schreier z Bloomberg poinformował, że Suicide Squad poniósł porażkę z wielu powodów, w tym stale zmieniającej się wizji, kultury sztywnego perfekcjonizmu i kierunku gatunkowego, który nie pasował do studia. Warner Bros. przyznało, że straciło na grze 200 milionów dolarów.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Branża gier jest brutalna. Uznane studio płaci wysoką cenę za ostatnią wtopę

 0