Tekken: Bloodline - popularna seria bijatyk doczeka się adaptacji Netflixa. Zobaczcie zwiastun

Netflix chętnie adaptuje popularne gamingowe marki na animowane seriale i wystarczy wymienić tu choćby Dota 2, Dragon's Dogma, League of Legends (Arcane) czy Castlevania. Najpopularniejszy streamingowy serwis postanowił rozszerzyć swoją ofertę o kolejną tego typu produkcję, tym razem sięgając po kultową serię bijatyk i ogłosił, że w 2022 roku wyda Tekken: Bloodline, animowaną adaptację gier Bandai Namco.

Na chwilę obecną otrzymaliśmy jedynie półtoraminutowy zwiastun. Nie ma jeszcze dokładnej daty ani wzmianki o liczbie odcinków, ale produkcja skupi się na Jinie Kazamie, który dołączył do serii jako postać w Tekken 3.

Netflix ogłosił, że w 2022 roku wyda Tekken: Bloodline, animowaną adaptację gier Bandai Namco.

Podobnie jak w przypadku wielu innych popularnych serii gier z końca lat 90., podjęto już wcześniej próbę filmowej adaptacji Tekkena. Mowa tu o filmie Live-action z 2010 roku, który jest najbardziej znany z tego, że był jednym z 43 filmów na Rotten Tomatoes, który uzyskał zero procent oceny na podstawie recenzji krytyków. Sam producent/reżyser gier Tekken, Katsuhiro Harada, napisał na Twitterze, że ten jest okropny, mówiąc: „Nie byliśmy w stanie nadzorować tego filmu; to był okrutny kontrakt. Nie interesuje mnie ten film”.

Warunki tej adaptacji mogą być lepsze, ponieważ Harada zaprosił fanów do obejrzenia nowego zwiastuna. Nie znamy jednak szczegółów fabuły nowego serialu, ale zapewne koncentrować będzie się on na klanie Mishimów i ich machinacjach oraz turnieju Króla Żelaznej Pięści. Mamy tylko nadzieję, że nie będzie to zbyt bezpośrednie przełożenie fabuły gier komputerowych. W serialu Kazama wyrusza na poszukiwanie zemsty, gdy jego matka Jun przegrywa z demonem (ten wygląda jak boss z gry, Ogre). Kazama następnie zwraca się o pomoc do swojego dziadka, Heihachi Mishimy. Misja Kazamy ostatecznie prowadzi go do Turnieju Króla Żelaznej Pięści, gdzie zobaczymy wiele znajomych twarzy.

Dorobek Netflixa w zakresie adaptacji gier wideo w dużej mierze zależał od firm, z którymi współpracuje przy tych projektach. Produkcje takie jak Arcane i The Witcher: Nightmare of the Wolf odniosły sukces dzięki zaangażowaniu studiów takich jak Fortiche i Studio Mir. Warto dodać, że na początku tego roku rozpoczęto produkcję z żywymi aktorami adaptacji One Piece, a Netflix ma również w planach anime Scotta Pilgrima i serialu Terminator.

Zobacz także:

• Rainbow Six Siege od dziś za darmo. Ubisoft z miłą niespodzianką dla posiadaczy PC i PlayStation
• Elden Ring odnosi spektakularny sukces. Podano liczbę sprzedanych egzemplarzy
• Dragon Age nie pojawi się na EA Play 2022. W sumie EA też nie