Steam Deck ma pewną przewagę nad innymi handheldami PC, a jest nią optymalizacja SteamOS wykonana przez Valve. Ostatnimi czasy obserwujemy jednak wysyp miniaturowych mobilnych komputerów dla graczy i wygląda na to, że Valve chce zagospodarować ten segment rynku, wspierając go własnym oprogramowaniem.
Producent niedawno ujawnionego GPD Win Max 2 zdradził, że Valve skontaktowało się z nim w sprawie przeniesienia systemu operacyjnego Steam Deck na jego nadchodzące urządzenie. Współpraca może pomóc w dostarczeniu bardziej atrakcyjnej alternatywy klasy premium dla podręcznego Steam Decka.
Producent GPD Win Max 2 zdradził, że Valve skontaktowało się z nim w sprawie przeniesienia systemu operacyjnego Steam Deck na jego nadchodzące urządzenie.
SteamOS od Valve to darmowa dystrybucja Linuksa, a firma zachęca użytkowników do instalowania jej na różnych urządzeniach, potencjalnie nawet na Win Max 2. Jednak twórcy Steama wprowadzili optymalizację oprogramowania pod kątem Steam Deck, aby poprawić wydajność gier tego konkretnego sprzętu i zapewnić użytkownikom większą kontrolę. Gracze mogą pobierać wstępnie zbuforowane shadery gier i łatwo dostosowywać częstotliwość odświeżania lub częstotliwość taktowania podzespołów, aby oszczędzać baterię.
Zmiany te mogą stosunkowo łatwo zostać przeniesione do Win Max 2. Oba urządzenia działają bowiem na procesorach AMD z tej samej rodziny. Sprzęt Valve ma customowy 4-rdzeniowy, 8-wątkowy procesor Zen 2 działający z częstotliwością do 3,5 GHz oraz procesor graficzny 1,6 GHz z 8 jednostkami obliczeniowymi RDNA 2. Win Max 2 dostarczyć ma nawet mocniejszą specyfikację, dzięki 8-rdzeniowemu, 16-wątkowemu procesorowi Zen 3+ (Ryzen 7 6800U) o taktowaniu 4,7 GHz i GPU o prędkości 2,2 GHz z 12 jednostkami obliczeniowymi (CU) RDNA 2. Chociaż przekłada się to na ok. dwukrotnie wyższą cenę niż Steam Deck.
Obecnie GDP planuje dostarczać Win Max 2 z systemem Windows. Zoptymalizowana wersja SteamOS pozwoliłaby na porównanie wydajności gier w natywnym systemie Windows z systemem od Valve. Jednak GPD twierdzi, że najpierw musiałoby wysłać Valve swoje urządzenie do testów, po czym może potrzebować nawet sześć miesięcy na wdrożenie SteamOS w swojej platformie. Dzięki takiej współpracy konsole GPD mogłyby być jednak promowane na Steam, podobnie jak prezentuje się headsety HP, HTC i Microsoft VR. Ten rodzaj partnerstwa może w przyszłości otworzyć drzwi dla większej liczby handheldów PC.
Zobacz także:
- Ubisoft miał zablokować dostęp do wybranych gier. Firma wyjaśnia zamieszanie
- Skyrim otrzymał tryb multiplayer. Gracze zachwyceni pomimo błędów
- Amazon szaleje na Prime Days. Ponad 30 gier na PC do zgarnięcia za darmo
Pokaż / Dodaj komentarze do: Valve będzie optymalizować Steam OS pod inne handheldy PC