W Geekbench pojawił się kolejny potwór - Intel Xeon Sapphire Rapids nawiązuje walkę z AMD EPYC?

W sieci pojawiły się nieoficjalne testy najnowszego procesora Intel Xeon Sapphire Rapids. Ostatnio pisaliśmy o przecieku, który ujawnił datę premiery pierwszych jednostek HEDT, a dziś otrzymaliśmy prawdziwą bombę - wyniki wydajności w Geekbench dla serwerowej jednostki nowej generacji. Jak wypadła? Cóż... Zacznijmy od tego, że procesor wyposażony został w 20 rdzeni, co przy zastosowaniu technologii HyperThreading, daje w sumie 40 wątków, a więc siłą rzeczy nie może być bezpośrednim konkurentem dla takich gigantów, jak AMD EPYC 7763, który ma do dyspozycji aż 64 rdzenie i 128 wątków, ale może namieszać, biorąc pod uwagę inne cechy. Najnowszy Intel Xeon Sapphire Rapids, według przecieku, taktowany jest zegarem 1.5 GHz, ale w trybie boost przyspiesza już do 4.7 GHz, choć tak jak we wszystkich wynikach w Geekbench, trzeba podchodzić do tych danych z odpowiednią dozą sceptycyzmu. Nie znamy aktualnie szczegółów dotyczących zachowania zastosowanego trybu boost, ale możemy się spodziewać, że nie będzie stosowany dla wszystkich rdzeni ani przez długi okres czasu.

Najnowszy procesor Intel Xeon Sapphire Rapids przetestowany w Geekbench. Platforma przynosi wiele zmian.

Zacznijmy od tego, że testowany procesor był w wersji inżynieryjnej i wynik pochodzi z nieco starszej wersji Geekbench (wersja 4, a dziś dostępna jest już wersja 5). Możemy się więc spodziewać optymalizacji, zarówno pod kątem taktowania procesora, jak i wynikach w nowszych wersjach testów. Tak czy inaczej, najnowszy Intel Xeon, a raczej dwa, bo działały w trybie dual socket, osiągnął 31666 punktów w trybie wielordzeniowym oraz 1340 punktów w trybie pojedynczego rdzenia. Cała platforma podczas testu korzystała w sumie z 40 rdzeni i 80 wątków wraz z 32 GB pamięci – i tu trzeba zaznaczyć, że zapewne były to pamiątki DDR5, bo w końcu taką nowość przynosi omawiana jednostka. Intel Xeon Sapphire Rapids został wykonany w 10-nanometrowym procesie technologicznym, a więc startuje z przegranej pozycji pod względem wielkości – AMD przy swoich procesorach serwerowych EPYC najnowszej generacji, korzysta z 7 nanometrów.

EPYC 7763 - flagowe serwerowe CPU AMD Zen 3 przetestowane. Wyniki robią wrażenie

Przypomnijmy, że premiera najnowszego procesora Intel Xeon Sapphire Rapids, według przecieków, ma się odbyć dopiero pod koniec 2022 roku, choć są to dane dla jednostek HEDT, a te z reguły pojawiają się po premierze najważniejszych produktów – w tym wypadku procesorów skierowanych na rynek serwerów. Pierwsze jednostki korzystające z procesu technologicznego 10 nm, mają się pojawić pod postacią Alder Lake już pod koniec bieżącego roku. Sapphire Rapids, według doniesień, ma korzystać z DDR5 w połączeniu z HBM oraz PCI Express w wersji 5.0, a więc szykują się ogromne zmiany w wydajności choć nie wiemy, czy będą w stanie powalczyć z przyszłymi potworami od AMD - Przyszłość pokaże. A Wy szykujecie się do zmiany platformy na pamięci RAM DDR5 w swoich domowych komputerach?