Ważna zmiana w CS:GO. System rankingowy dostępy tylko dla posiadaczy płatnej wersji Prime

Counter-Strike: Global Offensive jest dostępy od paru lat w ramach modelu free-to-play co oznacza, że w popularną strzelankę zagramy bez opłat. Valve ogłosiło jednak ważną zmianę, którą odczują gracze grający tryb rankingowy. Chodzi o bezpłatne odblokowanie Prime poprzez nabijanie poziomów - teraz nie jest już to realne. Oznacza to, że użytkownicy korzystający z darmowej wersji, którzy nie wydadzą 55,99 złotych na Prime nie nabiją punktów doświadczenia, czy nie zrobią progresu w ramach systemu rankingowego. Bez zmian pozostaje opcja zagrania we wszystkie inne tryby na dostępnych mapach w wersji bezpłatnej. Dla osób niezamierzających płacić za CS:GO deweloperzy przygotowali możliwość zagrania meczów nierankingowych w trybach Turniejowym, Strega Zagrożenia oraz Skrzydłowy, aczkolwiek dla wielu ludzi to właśnie rankedy stanowią prawdziwą atrakcję i wyzwanie.

Tryb rankingowy w CS:GO pozostaje już zarezerwowany tylko dla osób, które wydadzą pieniądze na opcję Prime.

Należy zaznaczyć, że jeśli ktoś posiada darmowe konto, to nadal dobierze mu ludzi w oparciu o umiejętności, jednak nie dostanie już rangi. Według Valve szansa migracji do Prime wraz z upływem czasu zachęcała oszustów do niszczenia zabawy uczciwym graczom zarówno tym nowym, jak i doświadczonym. Natomiast wydanie ponad 50 złotych na lepszą wersję mają zniechęcić graczy łamiących zasady do schodzenia na złą ścieżkę. Właściciele profili premium również będą mogli zagrać w trybie nierankingowym. W sieci już pojawiły się twierdzenia, że Counter-Strike: Global Offensive praktycznie znów staje się płatną produkcją, ale czy faktycznie tak jest? Zapewne znajdą się głosy twierdzące, że jest to zawsze jakiś sposób walki ze złymi użytkownikami. Oczywiście nie zlikwiduje to zjawiska cheatowania.

Z nim stara się walczyć Valve. Po wprowadzeniu aktualizacji zbanowano 10 tysięcy kont, z czego 9881 z nich to tzw. game bans przyznawanych bezpośrednio przez twórców nie tylko za korzystanie z zabronionych programów, ale również toksyczne zachowanie. 290 blokad dotyczy już klasycznego korzystania ze wspomagaczy. Niestety oszuści czy negatywnie nastawieni do innych gracze stanowią kłopot nie tylko w CS:GO, ale także innych tytułach nastawionych na rozgrywkę sieciową.