Niedawno na łamach Reutersa wypowiadała się wicedyrektor generalny Xiaomi, Hugo Barra. Wyjawił on dość interesującą filozofię firmy w podejściu do generowania przychodów.
W ostatnim czasie Xiaomi zanotowało spadek w wynikach sprzedaży w Chinach, jednak zdaniem Barry nie wpłynie to na długoterminowe plany firmy. Firma oferuje telefony po bardzo niskich cenach i nawet gdyby sprzedała 10 miliardów sztuk, nie odnotowałaby zysków.
Filozofia firmy zdaniem wiceprezesa Xiaomi polega na osiąganiu większych przychodów w długiej perspektywie, aniżeli natychmiastowych zysków na każdej sprzedanej sztuce. Barra liczy na podtrzymanie istniejącej klienteli i dobrej sprzedaży innego rodzaju produktów. Xiaomi to nie tylko smartfony, ale także innego rodzaju sprzęty mobilny, urządzenia typu smart do domów oraz usługi. Globalnie firma zanotowała spadek w sprzedaży o 12%, natomiast za ostatni kwartał roku ten współczynnik wyniesie aż 45%.
Mimo wszystko Barra jest pełen nadziei na przyszłość i nie może doczekać się pierwszego wystąpienia firmy na Consumer Electronics Show w Las Vegas. Wydarzenie odbędzie się 5-8 stycznia 2017 roku.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Xiaomi nie zarabia na smartfonach ale `i tak im to nie przeszkadza`