Budujemy komputer na częściach MSI: konkluzje
Przystępując do omówienia testów w grach, nie da się zaprzeczyć, iż procesor Ryzen 5 7600X oraz karta graficzna GeForce RTX 4070 Ti to mocne połączenie, które dobrze radzi sobie z nowymi produkcjami branży rozrywkowej. Przykładowo w Call of Duty: Modern Warfare 2 oraz Spider-Man Remastered możemy liczyć na płynną rozgrywkę przy maksymalnych detalach i rozdzielczości 4K, bez włączania żadnych technik skalowania obrazu. Natomiast w wypadku A Plague Tale: Requiem, Atomic Heart, Dead Space Remake i Resident Evil 4 Remake nie było kłopotów z komfortowym graniem ponownie przy najwyższych ustawieniach graficznych, ale rozdzielczości do 1440p. Przy czym w tych tytułach 4K też było osiągalne, z tym, że pod warunkiem aktywacji DLSS 2 z profilem jakościowym, który zapewnia sensowną szczegółowość obrazu, zbliżoną do renderingu natywnego. A co, jeśli chodzi o śledzenie promieni? RT bardzo wyraźnie podnosi wymagania sprzętowe, co najlepiej widać na przykładzie Cyberpunk 2077 i Wiedźmina 3. Wymienione produkcje były płynne w 1080p oraz z włączonym śledzeniem promieni w połączeniu z DLSS 2 w trybie jakość, a w 1440p przy wybranym DLSS 3 z tym samym profilem. Nieco bardziej łaskawy okazał się Dying Light 2, gdzie z DLSS 2 nie było kłopotów w 1440p, a z DLSS 3 nawet 4K było grywalne. Innymi słowy, rezultaty są naprawdę solidne.
Jak pokazał dzisiejszy artykuł, na bazie komponentów niemal wyłącznie MSI można zbudować komputer stylowy i funkcjonalny, a zarazem szybki i cichy.
MSI GeForce RTX 4070 GAMING X TRIO - test dobrze chłodzonej karty
Omówienie pozostałych aspektów użytkowych i słowo końcowe
Kolejne aspekty istotne z użytkowego punktu widzenia to pobór prądu i kultura pracy. W trakcie rozgrywki pecet zużywał ok. 390 W energii elektrycznej, co jak na oferowaną wydajność jest dobrą wartością. Zaś hałas był wręcz zaskakująco niski, bo decybelomierz wskazał 36 dBA. To zasługa karty graficznej z serii SUPRIM X, wyposażonej w bardzo rozbudowane chłodzenie, które bez zarzutu radzi sobie bez potrzeby mocnego rozkręcania wentylatorów zarówno swoich, jak i tych w obudowie. Reasumując, jak pokazał niniejszy artykuł, na bazie komponentów niemal wyłącznie od MSI można zbudować komputer stylowy i funkcjonalny, a zarazem szybki i cichy. Ponadto nie trzeba będzie martwić się o kompatybilność podzespołów i zarządzanie podświetleniem LED - wszystko skonfigurujemy z poziomu jednej aplikacji. Gotowe maszyny z dopiskiem PBM, oznaczającym użycie do ich budowy części od MSI, bez trudu można kupić w polskich sklepach, zatem nawet, jeśli nie jesteście technicznymi ekspertami, którzy chcą złożyć komputer we własnym zakresie, nie ma się czego obawiać, gdyż na pewno odnajdziecie pecet odpowiedni dla siebie w zadanym budżecie. A na koniec zapraszamy Was do sekcji komentarzy, gdzie możecie wyrazić swoją opinię albo o coś zapytać - postaramy się rozjaśnić wątpliwości i doradzić Wam najlepiej, jak potrafimy.
Komputery MSI PBM kupicie w sklepie
Artykuł powstał we współpracy z firmą:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Czy zakup komputera na częściach jednego producenta to dobry pomysł? Sprawdzamy na przykładzie MSI