Top 10 gier na PC i konsole do przejścia w czasie epidemii koronawirusa

3. Call of Duty: Warzone (2020)

Activision nie zniechęciło się średnim przyjęciem battle royale w Call of Duty: Black Ops 4 i wróciło z koncepcją popularnego trybu w ramach Modern Warfare, jednak w tym przypadku diametralnie zmieniła się koncepcja całego projektu. W efekcie Call of Duty: Warzone jest dystrybuowane całkowicie za darmo z uwzględnieniem przepustki bojowej oraz opcjonalnych mikropłatności. Zasadniczo schemat rozgrywki pozostał niemal identyczny względem konkurencyjnych propozycji, czyli trafiamy na mapę ze zmniejszającą się okresowo strefą i wygrywa ostatni pozostały przy życiu oddział. Różnice pojawiają się, jeśli mowa o liczbie graczy, bo Warzone pomieści nawet 150 osób. To ogromna liczba, ale dzięki rozmiarowi mapy nie przeszkadza, a zdarza się nawet, że przez pierwsze minuty nie trafiamy na ani jednego oponenta. W międzyczasie wykonujemy także rozmaite zadania nabijające ogólny poziom doświadczenia oraz odblokowujące rozmaite przedmioty, a do dyspozycji mamy pojazdy, które ułatwiają poruszanie się po lokacji. Warto też zaznaczyć, że gra różni się od konkurentów również podejściem do leczenia - w Call of Duty: Warzone pasek zdrowia regeneruje się samoistnie po pewnym czasie, a gracz musi odnawiać wyłącznie pancerz. Do tego, w przeciwieństwie do Playerunknown's Battlegrounds, tutaj mamy aż dwie opcje powrotu do gry: wywalczając go sobie podczas pojedynku 1vs1 w gułagu lub czekając aż ekipa zbierze fundusze, by wykupić nasz powrót. Mówiąc krótko, Call of Duty: Warzone z pewnością jest ciekawą alternatywą dla osób, którym znudziły się dotychczasowe battle royale i chcą spróbować czegoś nowego. Co ważne battle royale to nie jedyny wariant rozgrywki oferowany przez Warzone. Innym jest Grabież gdzie liczy się jedynie zdobywanie pieniędzy i uzbieranie ich więcej niż od pozostałych zespołów w grze. Zważywszy na charakter tryby brakuje tutaj nie tylko gułagu, ale także zmniejszającej się strefy w postaci gazu. Do sposobów zdobycia kasy zaliczamy klasyczne zbieranie jej w rozsianych po mapie skrzyniach czy zwyczajnie leżących na ziemi, eliminowaniu oponentów (każdy po śmierci upuszcza pewną ilość gotówki), zniszczenia helikoptera w specjalnej rundzie bonusowej bądź wypełnianie kontraktów.

2. Red Dead Redemption 2 (2018)

Drugie miejsce w zestawieniu przypada Red Dead Redemption 2, które pierwotnie zadebiutowało pod koniec 2018 roku wyłącznie na PlayStation 4 oraz Xbox One, ale ostatecznie w 2019 roku pojawiło się także na komputerach. Ta osadzona u schyłku Dzikiego Zachodu produkcja po prostu na stałe zmieniła oblicze gier wideo i sprawiła, że długo o niej nie zapomnimy. Twórcy proponują nam bardzo ciekawą historię, w której wcielamy się w postać Arthura Morgana, członka gangu uciekającego przed przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości oraz łowcami nagród po nieudanym napadzie. Jako że gra jest sandboxem, ma sporych rozmiarów świat oferujący dużo różnych aktywności, więc podczas gry wykonujemy zaawansowane i interesujące wątki fabularne, ale musimy też zajmować się szeregiem innych czynności, jak robienie zapasów dla członków obozu. Do dyspozycji graczy oddano rozległe tereny leśne, górskie czy rzeki, a wszystko to dosłownie żyje własnym życiem. Po ukończeniu wątku fabularnego warto zainteresować się też Red Dead Online, czyli rozgrywką stawiającą na zabawę sieciową. Podobnie jak w GTA Online, wykonujemy tu dostępne zadania, przyjmując jednocześnie role specjalistów, m.in. bimbrownika, łowcę nagród, kolekcjonera czy handlarza. Każda z nich pozwala przeżywać nowe przygody oraz wraz z rozwojem kariery odblokowywać nowe nagrody, pieniądze i złoto oraz punkty umiejętności.

1. Wiedźmin 3: Dziki Gon (2015)

Pierwsze miejsce po prostu nie mogło wyglądać inaczej, bo gra dekady dla wielu graczy jest tylko jedna i jest nią Wiedźmin 3: Dziki Gon. Historia słynnego łowcy potworów Geralta z Rivii stanowi zwieńczenie zapoczątkowanej przez CD Projekt RED w 2007 roku trylogii, w której stajemy przed ostatecznym zadaniem odnalezienia Ciri i pokonania tytułowego antagonisty. Tytuł to typowe RPG i pod tym względem nie można mu nic zarzucić - posiada wiele interesujących, rozbudowanych wątków, a do tego duży i tętniący życiem świat pełen potworów i osobliwości, który robi wrażenie nawet po pięciu latach od debiutu. Co ważne, produkcja umożliwia odblokowanie różnych zakończeń zależnych od decyzji podjętych w trakcie przechodzenia kampanii fabularnej (tak, nasze postępowanie w końcu ma znacznie dla fabuły!), a po jej przejściu mamy do dyspozycji jeszcze dwa fenomenalne dodatki, tj. Serca z kamienia oraz Krew i wino, więc przed nami kilkadziesiąt godzin wybornej zabawy.