Zbliża się koniec czerwca, i nie da się ukryć że platforma AM4 nadal jest pod względem obsługi pamięci niedopracowana - a na pewno wszystko nie jest jeszcze domknięte na ostatni guzik. Oficjalne BIOSy z modułem AGESA w wersji 1.0.0.6 oferuje na swojej stronie www tylko ASRock, Gigabyte oraz Asus oferują wersje BETA (czyli takie, które nie gwarantują pełnej stabilności - testowany przez nas Asus PRIME X370-PRO nie był na domyślnych ustawieniach). MSI w oficjalnym kanale nie ma jeszcze nic, ale nieoficjalnie można znaleźć na forach internetowych takie BIOSy, także w wersji BETA. Sytuacja wygląda więc tak, że producenci płyt raczej chcieli wszystko zrobić jak najszybciej się da, by użytkownicy ich produktów nie musieli czekać.
AGESA 1.0.0.6 to kolejny przełom w rozwoju platformy AM4, być może najważniejszy. Nie trzeba już stosować wyselekcjonowanych modułów pamięci RAM
A na szczęście jest na co czekać, nawet przy stosunkowo wolnych pamięciach powinniśmy zaobserwować niezły wzrost wydajności (w testach do 10-15%) w sytuacji, gdy całość ogranicza wydajność podsystemu procesor-pamięć, a nie karta graficzna (w przypadku gier oczywiście). Najważniejsze jest jednak to, że w końcu nie trzeba będzie się zaopatrywać w wyselekcjonowane modele modułów pamięci. W najbliższych tygodniach powinny się już pojawić finalnie wersje BIOSów, które będą dalej systematycznie dopracowywane. Troszkę późno, bo z pewnością gdyby zostało to dopracowane na premierę procesorów (początek marca) ich odbiór na rynku mógłby być lepsze lepszy i pewno wypadały by jeszcze korzystniej względem procesorów Intela. Po takim czasie wątpliwe jest by prasa i portale zdecydowały się na ponowne testy wszystkich modeli Ryzen, choć sens na pewno w tym jest. Z drugiej strony dla końcowego użytkownika istotne jest to co jest tu i teraz, a nie to co było 2 marca 2017 roku. A może być tylko lepiej...
Pokaż / Dodaj komentarze do: AGESA 1.0.0.6 - nowe rozdanie dla procesorów AMD Ryzen?