Test Dream Machines RG4070-17PL27. Jeden z najtańszych laptopów z GeForce RTX 4070 na pokładzie

Dream Machines RG4070-17PL27 - kolorymetryczna weryfikacja matrycy

Notebook wyposażony został w 17,3-calowy panel IPS o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli) i odświeżanie na poziomie 144 Hz. Trzeba uczciwie przyznać, że bardzo dobrze sprawdza się on zarówno w grach, jak i podczas codziennej pracy i konsumowania multimediów, w tym oglądania filmów. Kąty widzenia nie zawodzą (jak na IPS przystało), a maksymalna jasność deklarowana przez producenta to 300 nitów, więc mówimy o naprawdę przyzwoitym poziomie (w rzeczywistości pomiary wskazują nawet na przeszło 320 nitów). Czas reakcji jest jak najbardziej akceptowalny, a smużenie nie dokucza zanadto, więc wyświetlacz sprawdza się nawet w dynamicznych shooterach nastawionych na rywalizację z innymi graczami. Z drugiej strony, coraz częściej widujemy w laptopach panele o wyższych rozdzielczościach czy nawet większej częstotliwości odświeżania, a jak już wspominaliśmy, szkoda, że producent nie zdecydował się na panel o proporcjach 16:10. A jak matryca wypada w trakcie pomiarów kolorymetrem?

Pokrycie sRGB

Ustawienia fabryczne:

•        Punkt bieli: 6866K
•        Jasność bieli: 323,4 cd/m²
•        Kontrast rzeczywisty: 1074.7:1
•        Średni błąd Delta E: 1,65

Otrzymujemy niemal pełne pokrycie palety kolorów sRGB (93,6% przy całkowitej objętości 96,6%). Dla przestrzeni Adobe RGB jest to odpowiednio 66,2% i 66,6% a w przypadku gamutu DCI-P3 68% oraz 68,4%. Są to przyzwoite wyniki, a jak na gamingowy laptop uznać można je nawet za dobre, bo często w gamingowych maszynach producenci tną koszty na wyświetlaczach, instalując panele o fatalnych gamutach. Co więcej, średni błąd Delta E dla sRGB sięga tylko 1,65, a pochwalić trzeba też przebieg gammy lokalnej, co oznacza, że ekran nie tylko wyświetli szeroką gamę kolorów, ale zrobi to też precyzyjnie, bez większych przekłamań (no może poza niebieskimi odcieniami, gdzie błędy są największe). Nieco gorzej ma się jednak temperatura barwowa, gdyż wynosi 6866K, przez co biel jest delikatnie ochłodzona i wpada w nieco niebieskawy odcień, ale jest to bardzo subtelne i w trakcie zastosowań rozrywkowych w ogóle nie zwracamy na to uwagi. Kontrast jest jednak typowy dla IPS, gdyż wynosi nieco ponad 1000:1. Jeśli zaś chodzi o maksymalną jasność, to zanotowaliśmy 323 nity. Słabszą stroną jest jednorodność podświetlenia, ponieważ w rogach różnice w stosunku do centralnego punktu osiągają nawet 16%. Poza tym nie obyło się bez nadmiernego efektu IPS Glow i wycieków światła wzdłuż dolnej krawędzi.