Elgato Wave:1 - recenzja mikrofonu dla streamerów (i nie tylko)

Daniel Górecki | 06-08-2020, 12:32 | 0

Elgato Wave:1 - recenzja mikrofonu dla streamerów (i nie tylko)

Jeszcze kilka lat temu firma Elgato, która specjalizuje się w sprzęcie do nagrywania i strumieniowania wideo, nie była powszechnie kojarzona na rynku gamingowym, choć ze względu na jakość swoich produktów cieszyła się dużym uznaniem wśród streamerów i osób nagrywających materiały filmowe na różne platformy. Nic więc dziwnego, że przed dwoma laty Corsair zdecydował się ją wykupić i jednocześnie utrzymać przy życiu. W ofercie wywodzącego się z Niemiec producenta znaleźć można było niemal kompletne portfolio produktów dla internetowych twórców, począwszy od oświetlenia, przez karty do streamowania i rejestrowania obrazu, a na różnego rodzaju uchwytach, stacjach dokujących i green screenach skończywszy. Czego zatem brakowało do pełni szczęścia? Oczywiście czegoś do rejestrowania głosu, ale Elgato postanowiło nadrobić te braki i w ubiegłym miesiącu wypuściło na rynek swoje pierwsze mikrofony: Wave:1 i Wave:3. Do nas na testy trafił ten pierwszy, który jest tańszą opcją, co nie oznacza, że tanią, ale ma to być produkt skierowany do profesjonalistów, więc oczekiwać można po nim wysokiej jakości. Czy tak jest w rzeczywistości? Przekonacie się z naszej recenzji, zapraszamy więc do lektury.

Wave:1 (podobnie jak Wave:3) opracowany został przy współpracy z austriacką firmą LEWITT, która generalnie zna się na rzeczy...

Wave:1 (podobnie jak Wave:3) opracowany został przy współpracy z austriacką firmą LEWITT, która generalnie zna się na rzeczy, gdyż specjalizuje się w tego typu urządzeniach adresowanych do profesjonalistów. Jest to mikrofon pojemnościowy o charakterystyce kardioidalnej, typ ostatnio bardzo modny wśród produktów skierowanych do streamerów i graczy (wystarczy przywołać testowane przez nas modele AVerMedia AM310 czy Genesis 400 i 600). Trudno się jednak dziwić takiemu wyborowi, ponieważ mikrofony zwane inaczej nerkowymi są popularnym wśród youtuberów, streamerów, podcasterów i tym podobnych czy nawet zwykłych graczy, a to za sprawą swoich właściwości (o czym w późniejszej części tekstu). Wave:1 wyposażono ponadto w 24-bitowy przetwornik analogowo-cyfrowy i wyróżnia się on częstotliwością próbkowania na poziomie 48 KHz. Ma jednak do zaoferowania zdecydowanie więcej niż pokazują to dane specyfikacji, ponieważ producent postarał się o implementację kilku ciekawych rozwiązań i autorskich technologii, które mają usprawiedliwić relatywnie wysoką cenę (ok. 600 zł). Przyjrzyjmy się jednak najpierw wykonaniu mikrofonu Elgato Wave:1.