Epson EcoTank L3251 - testy drukarki i skanera
Deklarowana rozdzielczość drukowania to 5760 × 1440 DPI. Poza tym warto podkreślić, że Epson EcoTank L3251 korzysta z technologii piezoelektrycznej (głowica Micro Piezo), a nie termicznej. Micro Piezo wykorzystuje kryształy piezo, które pulsują, gdy docierają do nich wysyłane przez drukarkę sygnały elektryczne. To pulsowanie „wystrzeliwuje” na papier z precyzyjną powtarzalnością krople atramentu o zmiennej (adekwatnie do danego miejsca wydruku) wielkości, co przekłada się na wyraźne i ostre wydruki. Drukarki termiczne wykorzystują do tego element podgrzewający do gotowania atramentu. W ten sposób powstaje bańka powietrzna, która wypycha gorący atrament przez dyszę. W rezultacie wydruki mogą być mniej dokładne. Nie będę się teraz wgryzał w szczegóły technologii Micro Piezo, ale warto podkreślić, że ma ona kilka kluczowych zalet w stosunku do techniki termicznej. Mowa tu choćby o wspomnianej lepszej kontroli nad jakością druku, za sprawą zmiennych rozmiarów kropli. Kolejna zaleta to niska temperatura pracy głowic Micro Piezo, co zapewnia kompatybilność z dużą ilością typów atramentów (w tym bardzo specjalistycznych), ale przekłada się także na ich trwałość, ale również energooszczędność i ekologię. Oczywiście technologia ta ma też pewne wady, ponieważ głowice Micro Piezo praktycznie są niewymienne, więc ich uszkodzenie wiążę się z wymianą całej drukarki, a są też droższe, co bezpośrednio przekłada się na ceny modeli, które z nich korzystają.
Jakość wydruku
Testy zacznijmy od jakości wydruku. Zanim przystąpiłem do druku, przeprowadziłem test dysz i słusznie, gdyż okazało się, że wymagają one czyszczenia. Na pierwszy ogień poszedł typowy wzornik, który pozwolił mi przyjrzeć się kolorom. W tym celu wykorzystałem papier fotograficzny Epson Premium w wersji błyszczącej oraz najwyższą jakość wydruku, aby sprawdzić maksymalny potencjał drukarki. Pierwsze testy pokazały, że Epson EcoTank L3251 naprawdę dobrze radzi sobie z odwzorowaniem barw. Te są nasycone i subiektywnie przyjemne dla oka. Co jednak najważniejsze, bardzo dobrze, jak na tę klasę sprzętu, wypadają przejścia między kolorami. Problem z gradientem występował jedynie w przypadku najgłębszych czerni, które zlewają się ze sobą, co jest jednak typowe w drukarkach, które nie są dedykowane do fotografii. W przypadku obniżenia jakości wydruku z najwyższej na wysoką, różnica sprowadza się głównie do nasycenia kolorów i kontrastu, aczkolwiek jest zauważalna, więc jeśli zależy nam na topowej jakości, to warto skorzystać z najwyższej opcji.
W przypadku wydruku zdjęć pozytywnie zaskakuje szczegółowość, ale w standardowej jakości musimy się już liczyć z pewnymi artefaktami, choć te uwidaczniają się przede wszystkim na zwykłym papierze i sięgnięcie po fotograficzny papier pozwala poprawić jakość. Niemniej korzystanie z droższego papieru do drukowania w słabszej jakości uznaję za marnotrawstwo. Poza tym fotografie są ciemniejsze niż oryginały (to jednak również jest dość powszechne w tego typu drukarkach). Jeśli zaś chodzi o tekst, to czcionki są wyraźne, kontrast naprawdę przyzwoity, nawet przy słabszych jakościach, a nie uświadczyłem też tu żadnych artefaktów związanych z problematycznymi znakami, takimi, jak kropki, podkreślenia itd. Mówiąc najprościej, jakość wydruku, jeśli chodzi o dokumenty i zdjęcia, jest satysfakcjonująca, zarówno w kolorze, jak i monochromie. Warto podkreślić, że choć nie jest to drukarka fotograficzna, co widać choćby w precyzji odwzorowania kolorów, ale w domowym użytku sprawdzi się bez dwóch zdań.
Zdjęcie - jakość: najwyższa
Dokument - jakość: wysoka
Tekst - jakość: kopia robocza
Szybkość wydruku
Jeśli chodzi o szybkość, Epson deklaruje, że EcoTank L3251 wydrukuje 10 stron na minutę dla czarno-białego dokumentu. Podjąłem więc wyzwanie i moje testy były naprawdę zbliżone do obietnic producenta, gdyż do wydruku 10 stron znormalizowanego maszynopisu potrzebowałem 71 sekund. Poniżej znajdziecie zestawienie czasów drukowania w różnych jakościach zarówno dla dokumentów, kolorowych grafik, jak i zdjęć. Dodam tylko, że poniższe wyniki obejmują czas wydruku drugiej strony, tak aby nie uwzględniać opóźnień związanych z łącznością bezprzewodową czy przetwarzaniem dokumentu/zdjęcia.
Czas drukowania:
- zdjęcie w kolorze - najwyższa jakość na papierze fotograficznym: 520,21 s
- zdjęcie w kolorze - wysoka jakość na papierze fotograficznym: 65,33 s
- zdjęcie w kolorze - najwyższa jakość na zwykłym papierze: 125,59 s
- zdjęcie w kolorze - wysoka jakość na zwykłym papierze: 66,01 s
- zdjęcie w kolorze - standardowa jakość na zwykłym papierze: 18,56 s
- dokument w monochromie - wysoka jakość: 24,69 s
- dokument w monochromie - standardowa jakość: 7,84 s
- dokument w monochromie - kopia robocza 4,39 s
Wydajność i koszt druku
Urządzenia EcoTank z systemem stałego zasilania w tusz słyną ze swojej ekonomiczności. Z racji tego, że weryfikacja obietnic Epsona w tym zakresie byłaby niezwykle karkołomnym zadaniem, musimy zawierzyć mu na słowo. Niemniej zakładając optymistyczne szacunki producenta w tym aspekcie (tak jak to np. ma miejsce z oficjalnym czasem pracy na baterii laptopów), wygląda to wręcz rewelacyjnie. Na starcie otrzymujemy bowiem zestaw, który pozwoli nam wydrukować 8100 stron w czerni oraz 6500 stron w kolorze. Następnie za 29 zł kupujemy 65 ml butelkę, która umożliwić powinna wydruk 4500 stron w czerni, co daje zaledwie 0,64 grosza (tak grosza, nie złotówki) na jedną stronę (oczywiście bez papieru). Porównania z kartridżami pokazują, że system stałego zasilania w atrament deklasuje tradycyjne rozwiązania.
Skaner
Z racji tego, że Epson EcoTank L3251 jest urządzeniem wielofunkcyjnym, nie mogę pominąć kwestii skanera. Jego rozdzielczość to 1200 x 2400 DPI. Nie mam żadnych uwag co do szczegółowości skanowania, bo to jest bogate w detale. Ba, skaner podkreśla nawet wszelkiego rodzaju niedoskonałości na dokumentach i zdjęciach (rysy, przetarcia), co akurat świadczy na jego korzyść. Nieco gorzej wypadają kolory, które ewidentnie tracą na nasyceniu. Jeśli zaś chodzi o praktyczność, to trzeba pamiętać, że choć klapa urządzenia się podnosi, co pozwala na skanowanie grubszych obiektów, takich jak książki, to jednak borykać będziemy się w takim wypadku z uciekającym światłem, ponieważ nie znajdziemy tu żadnego rozwiązania, które umożliwiłoby dokładnie przysłonięcie komory skanera. Poniżej możecie też sprawdzić czasy skanowania w różnych rozdzielczościach:
- skanowanie - 300 dpi - 24,05 s
- skanowanie - 600 dpi - 92,28 s
- skanowanie - 1200 dpi - 159,61 s
- skanowanie - 2400 dpi - 301,84 s
Kultura pracy
Kultura pracy nie jest najmocniejszą stroną Epsona EcoTank L3251, ponieważ przy standardowym wydruku generowany przez drukarkę hałas oscyluje w okolicach 60-62 dBA, a momentami potrafi przekraczać nawet 71 dBA. Jeśli zdecydujemy się na aktywację trybu cichego, co odbywa się kosztem szybkości wydruku, to hałas podczas wydruku spada o ok. 10 dBA (średnio do niecałych 50 dBA i w porywach do 61 dBA). Drukowanie po nocach może być więc kłopotliwe. W trakcie skanowania EcoTank L3251 przeważnie jest naprawdę cichy (ok. 36 dBA), podczas generowania podglądu hałas ten sięga 41 dBA, co wciąż nie stanowi jednak problemu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Epson EcoTank L3251 - test niezwykle wydajnej drukarki atramentowej. Czy warto?