​​​​​​​Fortask - sprawdzamy nowe narzędzie do zarządzania projektami

​​​​​​​Fortask - sprawdzamy nowe narzędzie do zarządzania projektami

Wstępna konfiguracja i pierwsze wrażenia

Wstępna konfiguracja Fortask jest bajecznie prosta, ponieważ twórcy cały czas trzymają nas za rączkę i nie pozwalają się zgubić. Wystarczy udać się na stronę producenta i wykonać kilka podstawowych kroków, takich jak zdefiniowanie nazwy domeny, z której będziemy korzystać, wybrać branżę, w jakiej działamy (jeśli nie ma na liście, wystarczy zaznaczyć „inna”), zaprosić użytkowników do naszego zespołu czy zdefiniować grupy. Całość jest więc naprawdę banalna i nie wymaga żadnej dodatkowej wiedzy poza znajomością obsługi komputera czy smartfona, co okazało się motywem przewodnim całego Fortaska. Na plus zaliczyć trzeba fakt, że oprogramowanie wspiera język polski (co nie jest pewniakiem, nawet w przypadku rodzimego software’u). I jeśli na tym etapie mielibyśmy wskazać na jakiś minus, to nasuwa nam się tylko jeden - choć Fortask oferuje wsparcie dla platform mobilnych (wystarczy pobrać aplikację ze stosownej platformy, my sprawdzaliśmy wersję na Androida z Google Play), to rejestracja musi odbyć się z poziomu przeglądarki internetowej.

​​​​​​​Fortask - sprawdzamy nowe narzędzie do zarządzania projektami

Jeśli zaś chodzi o ogólne wrażenia z użytkowania Fortask, czy to wersji przeglądarkowej, czy też aplikacji mobilnej, to te są jak najbardziej pozytywne. Nierzadko zdarza się, że tego typu software już na starcie przytłacza nas masą różnych funkcjonalności, za które nie wiemy jak się zabrać lub, ale nie tym razem. Tu otrzymujemy interfejs, który jest bardzo przejrzysty i intuicyjny - tworzymy naszą tablicę (board), zapraszamy do niej współpracowników i już możemy zaczynać organizowanie naszej pracy. Co więcej, to jak zorganizujemy sobie tablicę, zależy całkowicie od nas. Co prawda Fortask podpowiada i pokazuje różne szablony takich tablic w zależności od branży i potrzeb zespołu, ale to tylko propozycje, które można edytować lub tworzyć swoje własne całkowicie od podstaw. Opcji jest naprawdę sporo, ale te są logicznie pogrupowane w rozwijanych zakładkach z lewej strony dashboardu (w przypadku wersji przeglądarkowej). Swoją drogą ten prezentuje się bardzo nowocześnie, lekko i szybko odnajdą się w nim nawet najwięksi laicy.

​​​​​​​Fortask - sprawdzamy nowe narzędzie do zarządzania projektami

Gdyby jednak ktoś miał jakieś problemy z oprogramowaniem, to oficjalna strona Fortask zawiera szczegółowe omówienia praktycznie każdej funkcji, a do dyspozycji mamy także bardzo pomocny zespół wsparcia, który służy radą nawet w przypadku z pozoru błahych pytań. Co więcej, aplikacja mobilna dostępna na Androida sprawia, że wszystko mamy zawsze pod ręką z poziomu telefonu, szczególnie że jej funkcjonalność jest praktycznie taka sama jak tradycyjnego dashboardu. Najważniejsza w tego typu oprogramowaniu jest jednak funkcjonalność, sprawdźmy zatem, co konkretnie Fortask oferuje swoim użytkownikom.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: ​​​​​​​Fortask - sprawdzamy nowe narzędzie do zarządzania projektami

 0