Nad wieloma grami można się rozpływać - ale fakt jest taki, że w dzisiejszym świecie rządzi grafika. Wiele produkcji sprzedaje się tylko z powodu ponadprzeciętnych walorów audiowizualnych. Napiszę krótko: Playground Games wywiązało się z zadania. Forza Horizon 3 wygląda rewelacyjnie, i jest bodaj najładniejszymi wyścigami z otwartym światem, tyle tylko, że wersja PC-towa prezentuje się - moim zdaniem - słabiej od Xboksowej. Posiadacze blaszaków otrzymują tekstury o wyższej rozdzielczości z lepszym filtrowaniem, większą ilość roślinności, a także MSAA w miejscu postprodukcyjnego FXAA ujawniającego tendencję do rozmywania obrazu. Niestety pomimo iż współczesne karty graficzne z linii Pascal i Polaris wspierają szeroki zakres tonalny, kompilacji PC-towej pozbawiono HDR-u.
Wersja PC-towa nie ma HDR-u, a Xboksowa drażni Motion Blurem i 30 fps-ami. I tak źle, i tak niedobrze.
Przy wąskim zakresie luminancji komputer bezapelacyjnie wygrywa. Wystarczy jednak raz odpalić nową Forzę w trybie HDR, by nie chcieć powrócić do uboższego standardu. Refleksy na asfalcie zrywają czapkę, scena jest niesamowicie oświetlona. Trudno to wszystko ubrać w słowa - to trzeba zobaczyć. Screenshoty umieszczone w niniejszym artykule choćby w połowie nie oddają tego, jak wygląda Forza Horizon 3 na wyświetlaczu Ultra HD Premium. Do pełni szczęścia brakuje tylko szybkości. Xbox One S wyświetla grę w 1080p i stabilnych 30 kl./s. Programiści poradzili sobie z efektem utraty płynności poprzez implementację potężnej dawki Motion Blura - cierpi na tym jednak ostrość obrazu w ruchu. Tymczasem na desktopie stałe 60 kl./s udało mi się uzyskać na karcie klasy GTX 1060. Optymalizacja nie jest więc kiepska. Warto dodać, że gra posiada dynamiczne warunki pogodowe i zmienną porę dnia.
A muzycznie? Chciałoby się rzec, dla każdego coś miłego. Odgłosy silników przeniesiono z Forzy Motorsport - brzmią wiernie, zwiększając immersję. Z kolei utwory zaimplementowano w formie stacji radiowych o nakreślonym nurcie. Jako fan rapu jestem usatysfakcjonowany: DMX, Pharoahe Monch, Run-DMC. Zauważyłem jednak, że fani innych gatunków narzekają na tylko jeden kawałek Skillreksa i rotację mało znanych artystów - co nie dotyczy jedynie klasyki z Beethovenem, Czajkowskim, Mozartem, Straussem i Verdim ;)
Pokaż / Dodaj komentarze do: Forza Horizon 3 - Recenzja gry