iiyama ProLite X4373UHSU-B1 - test 43-calowego monitora 4K. Wielozadaniowy kolos w akcji
Producenci monitorów oferują naprawdę szerokie portfolio produktów, począwszy od relatywnie niewielkich monitorów dla graczy o e-sportowym zacięciu, przez coraz popularniejsze ultraszerokokątne modele, na bardzo dużych urządzeniach, takich jak ProLite X4373UHSU-B1, kończąc. Mówimy tu o nowości od iiyamy, która posiada w swojej ofercie bardzo podobną konstrukcję (ProLite X4372UHSU-B1 testowany przez nas przeszło półtora roku temu), ale tym razem zdecydowała się na sprzęt na bazie matrycy VA, która zapewnia znacznie lepszy kontrast niż IPS. To jednak nie jedyne zmiany w tych niemal bliźniaczych konstrukcjach, ale szczegóły omawiać będziemy później, kiedy będziemy nieco bliżej przyglądać się poszczególnym elementom ProLite X4373UHSU-B1. Test powinien więc pomóc osobom, które poszukują naprawdę dużego monitora do domu, zweryfikować, czy nowość japońskiego producenta spełni ich wymagania.
iiyama ProLite X4373UHSU-B1 to 42,5-calowy, monitor wyposażony w matrycę VA o rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli) i odświeżaniu 60 Hz.
iiyama ProLite X4373UHSU-B1 to 43-calowy, a będąc bardziej precyzyjnym 42,5-calowy, monitor wyposażony w matrycę VA o rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli) i odświeżaniu 60 Hz. Zastosowany tu panel jest zdolny do przetwarzania 10-bitowej głębi kolorów, ale w rzeczywistości mamy do czynienia z technologią 8bit + Hi-FRC. iiyamie udało się odrobinę skrócić czas reakcji panelu względem odpowiednika na IPS, z 4 do 3 ms (obie wartości w standardzie GTG), ale ewidentnie nie mamy do czynienia z monitorem skierowanym do graczy, choć tego typu wyświetlacz może dobrze sprawdzać się jako kompan konsol, gdzie rozdzielczość 4K w połączeniu z 60 Hz są przeważnie w pełni wystarczającymi parametrami. W gruncie rzeczy na PC również, więc nie omieszkamy sprawdzić, jak ProLite X4373UHSU-B1 sprawdza się w gamingowych zastosowaniach. Poza tym możemy liczyć na dość typową jasność na poziomie 400 nitów, co wraz z jednostrefowym podświetleniem sprawia, że nie ma co liczyć na spektakularne efekty HDR. Mocną stroną monitora może być za to kontrast wynoszący aż 4000:1, czyli wyraźnie więcej niż w typowych monitorach VA.
Specyfikacja iiyama ProLite X4373UHSU-B1 | |
---|---|
Przekątna matrycy | 42,5'' |
Rozdzielczość natywna | 3840 x 2160px |
Częstotliwość odświeżania | 60 Hz |
Gęstość pikseli | 103 ppi |
Typ panelu | VA |
Powłoka matrycy | Antiglare |
Maksymalna jasność | 400 cd/m2 |
Kontrast statyczny | 4000:1 |
Kąty widzenia | 178 st. |
Czas reakcji | 3 ms (GtG) |
Pivot | nie |
VESA | tak |
Złącza | 1x DisplayPort 1.2, 1x mini DisplayPort 1.2, 2x HDMI 2.0, 2x USB 3.0 + 2x USB 2.0 |
Inne | hub USB, głośniki (2x 7W), HDR, wyście DisplayPort (daisy chain) |
Waga | 14,5 kg |
Ile zatem trzeba zapłacić za ten monitor? W momencie pisania tej recenzji najtańsza oferta w popularnych sklepach wynosiła 2649 zł. To wyraźnie więcej niż za ProLite X4372UHSU-B1, które kosztowało starcie zapłacić 2299 zł, ale po pierwsze produkt iiyamy wciąż jest jednym z najtańszych monitorów na rynku w swojej klasie (43 cale), a po drugie wariant IPS został już wycofany z rynku i jest praktycznie niedostępny. Poza tym trudno się dziwić wzrostowi cen przy obecnej sytuacji w branży technologicznej, ale również w kontekście ogromnego wzrostu kosztów transportu. Wystarczy spojrzeć na ceny wielu innych produktów czy komputerów i porównać je z tymi sprzed dwóch lat, by przekonać się, że duża inflacja widoczna jest tu gołym okiem.
Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama ProLite X4373UHSU-B1 - test 43-calowego monitora 4K. Wielozadaniowy kolos w akcji