iiyama ProLite XUB3493WQSU-B1 - test uniwersalnego monitora 21:9 (UWQHD)

iiyama ProLite XUB3493WQSU-B1 - Budowa zewnętrzna  i wykonanie

Monitor zapakowany został w dużych rozmiarów karton w czarnym kolorze wykończonym na wysoki połysk. Opakowanie jest typowe dla iiyamy i raczej mało efektowne, ale spełnia swoje podstawowe zadanie. Dobrze, że producent pomyślał o otworach na dłonie w na bocznych krawędziach kartonu, co przy tym rozmiarze monitora znacząco ułatwia jego przenoszenie. W środku wszystko jest odpowiednio zabezpieczone i poszczególne elementy chronione są wyprofilowanymi styropianowymi elementami oraz gąbkową folią. We wnętrzu znajdziemy też wszystkie niezbędne elementy, czyli dokumentację oraz okablowanie w postaci przewodu HDMI, DisplayPort oraz przelotowego USB (typu B). Również montaż jest bajecznie prosty, ponieważ ramię nośne jest już przymocowane do tylnego panelu monitora i do nas należy jedynie dokręcenie jednej szybkośrubki w podstawie. Tak więc szybko i bezproblemowo możemy przystąpić do pracy, wystarczy już tylko podłączyć zasilanie (monitor posiada wbudowany zasilacz) oraz kabel sygnałowy do karty graficznej.   

Obudowa monitora jest wykonana w całości z czarnego matowego plastiku. Obramowanie, ramię nośne i tylny panel mają aksamitną powierzchnię, a zastosowany materiał wydaje się bardzo trwały. Nieco gorsze wrażenie pod względem jakości sprawia podstawa, ale ta posiada metalowy rdzeń, co zapewne miało ją wzmocnić i poprawić stabilność konstrukcji. XUB3493WQSU pochwalić może się bezramkowym designem, a przynajmniej, jeśli patrzymy na ramki boczne i górną, które mierzą zaledwie 2 mm, choć tradycyjnie po uruchomieniu sprzętu okazuje się, że sam panel ma dodatkowe obramowanie, które mierzy 7 mm. Dolna ramka ma 20 mm grubości i umieszczono na niej logo producenta w subtelnym odcieniu szarości. Po jej prawej stronie znajdziemy też nadrukowane objaśnienia przycisków menu OSD. Te mogłyby być nieco wyraźniejsze, gdyż potrzeba dobrego światła, by je dostrzec. W tym miejscu znajduje się również dioda LED informująca o stanie pracy monitora. Ta świeci na niebiesko podczas pracy i pomarańczowo, kiedy sprzęt znajduje się w trybie czuwania (diodę można wyłączyć z poziomu OSD). Powierzchnia wyświetlacza jest głęboko matowa, ale nie przesadnie, przez co udało się uniknąć wyraźnej ziarnistości. Monitor dobrze sprawuje się więc w mocno nasłonecznionych pomieszczeniach, na co wpływ ma także wysoka jasność matrycy.     

W górnej części obudowy znajdują się otwory wentylacyjne, pod którymi dostrzec można głośniki. Ramię z kolei jest połączone z tylnym panelem za pomocą czterech śrub. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zastosować tu alternatywne rozwiązanie albo uchwyt ścienny, ponieważ monitor wspiera standard VESA 100. Ze względu na ogromną szerokość wyświetlacza oczywiście nie uświadczymy tu trybu portretowego, ale regulacja ramienia pozwala na ustawienie pochylenia ekranu do przodu o -3 stopnie i do tyłu o 22 stopnie. Możemy też dopasować wysokość w systemie przesuwnym w zakresie 130 mm (w najniższej pozycji dolna ramka znajduje się 55 mm nad powierzchnią blatu). Postawa umożliwia też obrót o 45 stopni w lewo i prawo. Pod względem ergonomii XUB3493WQSU wypada więc naprawdę dobrze, tym bardziej, że producent nie zapomniał nawet o otworze w ramieniu, który ułatwia zarządzanie kablami. Konstrukcja monitora iiyamy jest minimalistyczna, co uznajemy za plus, a jakość wykonania stoi na wysokim poziomie, co tyczy się również ruchomych części - te działają płynnie i cicho.

Standardowo, złącza umieszczone są równolegle i raczej nie ma co narzekać na ich liczbę. Znajdziemy tu bowiem dwa HDMI 2.0, DisplayPort 1.2 oraz audio minijack 3,5 mm. Tutaj również znajdują się dwa porty USB 3.0, z których jeden oferuje funkcję szybkiego ładowania i jest oznaczony na żółto. Nie bardzo możemy jednak zrozumieć, dlaczego iiyama zdecydowała się na przesunięcie huba USB, który w poprzedniku znajdował się w łatwo dostępnym miejscu z boku monitora, na tylny panel, gdzie zdecydowanie trudniej do niego sięgnąć (szczególnie w przypadku tak szerokiego modelu). Całości dopełniają dwa głośniki, każdy o mocy 5 W - są one umieszczone za szczelinami wentylacyjnymi i promieniują w górę. W przeciwieństwie do wielu innych monitorów, oferują one całkiem przyzwoity dźwięk, w którym usłyszymy nawet nieco basu i generalnie do codziennego użytku sprawdzają się one bardzo dobrze.