Test Intel Core i5-12400F: konkluzje
Z uwagi na cięcia dokonane przez Intela, tj. usunięcie małych rdzeni Gracemont, zmniejszenie pojemności cache L3 o 2 MB oraz wyraźną redukcję zegarów, Core i5-12400F traci do Core i5-12600K dość sporo, zdecydowanie więcej wzgl. tego, do czego nas niebiescy przyzwyczaili za sprawą wcześniejszych tańszych modeli. W niektórych testach strata wydawała się wręcz za duża, w związku z czym dla pewności sprawdziłem, czy aktualizacja BIOS-u nie przyniesie poprawy, ale tak się nie stało, tak więc rezultaty są poprawne. Nie zmienia to jednak faktu, że Core i5-12400F to naprawdę wydajny procesor, bez problemu nawiązujący bardzo wyrównaną walkę z Core i5-11600K czy Ryzenem 5 5600X. Moc pojedynczego wątku w dalszym ciągu jest bardzo dobra, choć z uwagi na niższy zegar ST już nie tak piorunująca jak dla topowych Alder Lake, ale nadal konkurencyjna względem starszych jednostek. Trudno byłoby się przyczepić także do rezultatów wielowątkowych i w grach, gdzie w obu grupach po uśrednieniu wyników mamy remis ze wspomnianym przed chwilą CPU od AMD, kosztującym 500 zł więcej (~53%). Dokładne zależności rzecz jasna zależą od konkretnego przypadku i czasem zdarza się tak, że Core i5-11600K lub Ryzen 5 5600X będą górą, a innym razem wygrywa Core i5-12400F – norma, można by rzec.
Intel Core i5-12400F to wydajny oraz atrakcyjny cenowo CPU, ale do pełni szczęścia brakuje lepszych cen płyt głównych B660.
Intel Core i5-12600K – test Alder Lake. Mocny zawodnik w średniej półce
Kilka słów na temat pamięci DDR4 i DDR5 oraz poboru prądu
Przechodząc do pojedynku pamięci RAM, jak pokazał niedawno opublikowany tekst o tej tematyce, dobre moduły DDR4 na kościach Samsung B-Die potrafią bez problemów konkurować z zestawami DDR5 na chipach Micron. Nic więc dziwnego, że i w przypadku Core i5-12400F starszy standard radzi sobie bardzo dobrze, wręcz górując nad nowszą alternatywą zarówno w grach, jak i aplikacjach. Zasadniczo nie ma w tym niczego zaskakującego, jako że testowany procesor, z uwagi na mniejszą liczbę rdzeni oraz niższe taktowanie, nie jest w stanie zrobić tak dobrego użytku z największej zalety DDR5, czyli wysokiej przepustowości, jak Core i9-12900K, przez co niższe opóźnienie DDR4 jest jeszcze skuteczniejszą bronią w tej walce. Innymi słowy, to kolejna dobra wiadomość, gdyż nie wydaje mi się, aby potencjalni nabywcy Core i5-12400F celowali w drogą pamięć DDR5, która poza tym jest praktycznie niedostępna. Oby tylko plotki o zachowaniu wsparcia DDR4 przez Raptor Lake okazały się prawdziwe, gdyż trochę niefortunnie byłoby zainwestować w dość kosztowną płytę główną i zostać odciętym od kolejnej generacji CPU. Co do poboru prądu, recenzowany model wypada bez zarzutu i długotrwały limit mocy PL1 równy 65 W w zupełności wystarcza, żeby przy pełnym obciążeniu utrzymać maksymalny zegar albo bardzo bliski maksymalnemu.
GIGABYTE Z690 UD DDR4. Test przystępnej cenowo płyty dla Alder Lake
Koszt zakupu procesora i płyty głównej oraz cena końcowa
Sporym problemem są za to aktualne ceny płyt głównych B660, które w zasadzie można określić jako absurdalnie wysokie, jako że kwoty za sensowne modele na tym mostku zaczynają się na poziomie najtańszych Z690, którym od strony wyposażenia niczego nie brakuje (odsyłam do niedawnego testu GIGABYTE Z690 UD DDR4), a do tego pozwalają na podkręcanie procesorów z literą "K" w nazwie i mają mocniejsze sekcje zasilania. Generalnie nawet uwzględniając droższą płytę Core i5-12400F wypada cenowo korzystniej od Ryzena 5 5600X, gdyż za drugi z tych CPU w duecie z dobrą konstrukcją na chipsecie B550 trzeba wydać ok. 2060 zł, a dzisiejszy bohater i budżetowa Z690 to koszt ~1790 zł. Trudno jednak usprawiedliwiać w ten sposób obecną sytuację z płytami głównymi B660, bo gdyby były one tańsze, testowany procesor byłby jeszcze bardziej opłacalny i niewykluczone, że za jakiś czas właśnie tak się stanie, gdyż ceny modeli na B660 powinny spaść, gdy przestanie je obowiązywać tzw. podatek od nowości. Pewną wadą jest również pobór prądu całej platformy, bo o ile sam CPU jest - jak wspomniałem wyżej - naprawdę oszczędny, to jednak wskazania watomierza mogłyby być lepsze, szczególnie przy niskich obciążeniach. Reasumując, Core i5-12400F otrzymuje ode mnie cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienie opłacalność. To produkt z potencjałem nawet na sprzedażowy hit, ale aby tak się stało, musi otrzymać wsparcie ze strony producentów płyt głównych, którego póki co nie ma.
Intel Core i5-12400F
Intel Core i5-12400F – opinia
Intel Core i5-12400F – plusy
- Bardzo wydajność w grach oraz w aplikacjach (w swojej klasie)
- Wyraźny wzrost IPC (poprawki w architekturze)
- Wsparcie DDR5 i PCIe 5.0
- Kompatybilność również z DDR4
- Niskie temperatury
- Bardzo dobra efektywność energetyczna CPU (wreszcie proces technologiczny 10 nm)
- Wycena samego procesora zdaje się być sensowna
Intel Core i5-12400F – minusy
- Ceny płyt głównych B660 nie są obecnie zbyt zachęcające
- Pobór prądu całej platformy mógłby być niższy
- PCIe 5.0 nie dla wszystkich linii CPU
Cena Intel Core i5-12400F (na dzień publikacji) : 939 zł
Gwarancja: 36 miesięcy
* Testowany procesor nabędziecie w sklepie
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel Core i5-12400F – test z pamięcią DDR4 i DDR5. Nowy hit sprzedażowy?