KFA2 Prisma PR-01 - test najtańszego monitora z USB-C. Nie warto przepłacać

KFA2 Prisma PR-01 - test najtańszego monitora z USB-C. Nie warto przepłacać

KFA2 Prisma PR-01 - menu ekranowe (OSD)

Menu ekranowe, zwane też OSD, to kolejny element, który wygląda identycznie jak w Prisma-02, co oznacza, że otrzymujemy typowe OEM-owskie rozwiązanie z monitorów klasy ekonomicznej (takie samo menu mają choćby monitory LC-Power). Producent wprowadza jednak poprawki do tego elementu, które przynieść mają odświeżenie interfejsu graficznego (mieliśmy okazję je widzieć i rzeczywiście wygląda zdecydowanie lepiej) i pełnoprawną obsługę języka polskiego (obecnie jest to jakaś proteza, bo nie wszystkie kwestie są przetłumaczone). 

KFA 2 Prisma PR-02

Obecne menu nie jest najwygodniejsze w obsłudze, co wynika przede wszystkim z twardych przycisków i ich lokalizacji. Co jednak ważniejsze, samo w sobie jest całkiem praktyczne. Wszystkie podstawowe opcje są logicznie pogrupowane, a przyciski do sterowania OSD uruchamiają skróty do kluczowych funkcji (szkoda tylko, że nie możemy ich samodzielnie zaprogramować). Jeśli zaś chodzi o ciekawsze opcje, na które warto zwrócić uwagę, to przede wszystkim radzimy włączyć G-Sync, niezależnie od tego, czy posiadamy kartę graficzną AMD czy NVIDII, a w razie nocnego użytkowania przed snem przyda się tryb Low Blue Light, który niweluje emisję niebieskiego światła. Zabrakło jednak standardowego dopalacza (overdrive), który pozwoliłby zniwelować czas reakcji, ale być może ta opcja pojawi się w nowej wersji firmware'u. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: KFA2 Prisma PR-01 - test najtańszego monitora z USB-C. Nie warto przepłacać

 0