​​​​​​​Lanberg Smart HD IPTV Kit - rzut okiem na monitoring do domu

Lanberg Smart HD IPTV Kit - Zawartość zestawu i jakość wykonania

Lanberg Smart HD IPTV Kit przychodzi do nas w średniej wielkości błękitnym opakowaniu, na którym znajdziemy nie tylko grafiki prezentujące cały zestaw, ale i informacje o kluczowych cechach i funkcjonalnościach jego elementów. W środku czeka zaś kilka mniejszych kartoników kryjących 4 tubowe kamery IP i rejestrator (wraz z zasilaczami), wzmacniacz sygnału oraz mysz USB do obsługi systemu - niestety w środku nie uświadczymy dysku twardego HDD, więc nośnik 3,5” lub 2,5” SATA o pojemności do 6 TB musimy dokupić samodzielnie. Całość jest zapakowana w sposób uporządkowany, dlatego podczas montażu kolejnych części nie musimy nerwowo szukać potrzebnych elementów, a spełnia też swoją podstawową funkcję, czyli chroni zestaw podczas transportu. Jeżeli zaś chodzi o jakość wykonania poszczególnych urządzeń, to naprawdę nie ma się do czego przyczepić i zacznijmy przegląd od kluczowych elementów, czyli kamer.

Te są białe, mają konstrukcję tubową o długości ok. 15 cm i zostały wykonane z metalu - jako że producent deklaruje zastosowanie wewnętrzne i zewnętrzne, to musiał skorzystać w tym przypadku z odpornego na uszkodzenia i warunki atmosferyczne materiału, a co więcej kamery mogą się pochwalić wodoodpornością potwierdzoną certyfikatem IP66 i mogą pracować w zakresie temperatur -10 ℃ - 50 ℃ (jak na polskie warunki, ten minimalny mógłby być nieco niższy). Z tyłu każdej kamery znajduje się przykręcana antena Wi-Fi oraz przewód rozgałęziony na dwa gniazda - wejście zasilania oraz port RJ45 służący do połączenia kamery z rejestratorem poprzez kabel Ethernet, ale trzeba zaznaczyć, że rejestrator z zestawu nie posiada złącz LAN, więc chcąc podłączyć kamerki przewodowo potrzebować będziemy osobnego przełącznika. Szkoda, że producent nie poszedł za ciosem i nie zaimplementował wsparcia dla PoE. Poza tym, wszystkie elementy zostały ze sobą dobrze spasowane, trudno znaleźć tu jakiekolwiek niedoróbki, więc po instalacji zestaw wygląda naprawdę profesjonalnie. Co również warto podkreślić, dzięki wykorzystaniu diod IR, czyli podczerwieni, kamery działają i rejestrują obraz także w nocy, w zasięgu 25 metrów, co znacznie zwiększa ich funkcjonalność.

Wspomniany wcześniej rejestrator to natomiast typowe czarne pudełko o wymiarach 25,5 x 21 x 4 cm, przypominające wyglądem modem czy router, które nie rzuca się zbytnio w oczy. Łatwo je wkomponować w niemal każde wnętrze, a staranność i jakość wykonania sprawiają, że nie ma konieczności chowania go po kątach, co jest zresztą niewskazane przez obecność anten Wi-Fi. Z przodu rejestratora nie dzieje się za dużo, bo znajdziemy tu jedynie port USB oraz dwie diody sygnalizujące zasilanie oraz pracę dysku, a na bokach producent umieścił jedynie otwory wentylacyjne. Dużo ciekawiej jest zaś z tyłu, gdzie znajdziemy już 2 wspomniane już anteny Wi-Fi, włącznik zasilania oraz komplet portów - VGA (podłączenie do TV lub monitora), HDMI (podłączenie do TV lub monitora), WAN (podłączenie rejestratora do internetu, bo nie ma opcji połączenia rejestratora z routerem bezprzewodowo), USB (do podłączenia myszki lub klawiatury do nawigacji po systemie lub dysku zewnętrznego pod backup) oraz zasilanie.