MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - budowa zewnętrzna i bateria

Obudowa

MSI GP75 Leopard to laptop z ekranem 17,3 cala, który mierzy dokładnie 397 x 268,5 x 29 mm, ważąc przy tym 2,6 kg, łącznie z baterią. Efekt jest taki, że to sprzęt relatywnie kompaktowy, jak na ten rozmiar matrycy i zainstalowane komponenty. Pod względem gabarytów i masy propozycja MSI na pierwszy rzut przypomina raczej 15-calowe konstrukcje, co jest głównie zasługą smukłych ramek wokół wyświetlacza. Design notebooka podkreśla jego gamingowy charakter, co objawia się już na zewnętrznej części pokrywy, gdzie w centralnym punkcie umieszczono podświetlane logo MSI. Po jego bokach biegną dwa podłużne przetłoczenia, nadające całości wygląd klapy sportowego auta. Co warto podkreślić, czarna pokrywa wykonana jest z metalu, co nadaje jej odpowiedniej sztywności i wytrzymałości.

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

Panel roboczy zrobiony jest już z szarego (stalowego?) plastiku, a wzdłuż jego bocznych krawędzi umieszczono dość oryginalne geometryczne wzory, które prezentują się nieco futurystycznie. Sama klawiatura umieszczona jest zaś w zagłębieniu o nieregularnej górnej krawędzi. Co warto podkreślić, pomimo posiłkowania się tworzywem sztucznym, panel roboczy w miejscu klawiatury jest naprawdę sztywny i ugina się raczej w niższej części, w okolicach touchpada, co nie jest już tak dokuczliwe. Zawiasy chodzą płynnie, ale jeśli mielibyśmy się tu do czegoś przyczepić, to stawiają one nieco zbyt duży opór, przez co uniemożliwiają otwarcie klapy jedną ręką. Kontynuując czepialstwo, trzeba wspomnieć, że zewnętrzna część pokrywy jest niczym magnes na odciski palców, ale z drugiej strony dość łatwo się ją czyści. Poza tym, pokrywa otwiera się w zakresie do 150°, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem. W ostatecznym rozrachunku MSI GP75 Leopard to naprawdę solidnie wykonany sprzęt o wyraźnie gamingowej stylistyce, która będzie miała swoich zwolenników (zachowano tu umiar i smak).   

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

Klawiatura oraz touchpad

Klawiaturę, podobnie jak w przypadku wielu innych notebooków marki MSI, dostarcza firma SteelSeries, kojarzona z rynkiem peryferiów dla graczy. Skok klawiszy jest wyczuwalny, a ich praca nienagannie płynna. Iluminacje w systemie RGB zrealizowano bardzo dobrze, co wynika z faktu, że otrzymujemy tu klawisze podświetlane indywidualnie, a nie strefowo. MSI pozostało przy stosowanym już wcześniej układzie klawiszy, który nie wszystkim przypadnie do gustu. Klawisz Windows przeniesiono bowiem na prawą stronę, rezygnując kompletnie z klawisza Menu. Co więcej, same przyciski są odrobinę mniejsze od standardowych, co wymaga przyzwyczajenia. W tym przypadku jest to o tyle niezrozumiałe, że przy tak dużej konstrukcji producent miał wystarczająco miejsca. Oczywiście udostępniono skróty z kombinacją z Fn, a także dedykowane przyciski do Turbo Fan i Dragon Center, które w tym przypadku znajdziemy pod przyciskiem Power przy prawej krawędzi.

Touchpad jest natomiast duży i precyzyjny (jak na 17-calowy model przystało), a przy tym bardzo dobrze radzi sobie z rejestracją gestów. Sama płytka dotykowa zapewnia bardzo płynny ślizg, ale wydzielone przyciski są nieco zbyt płytkie i sztywne, a ich klik raczej mało przyjemny i dość głośny. Nie oszukujmy się jednak, touchpad w gamingowym laptopie nie ma większego znaczenia, a w sytuacjach awaryjnych ten zastosowany w GP75 w zupełności wystarczy.

Porty

Pod względem liczby i różnorodności portów, Leopard wypada naprawdę dobrze. Po lewej stronie obudowy znajdziemy blokadę Kensington, Ethernet, HDMI 2.0a, mDP 1.4, dwa USB 3.2 (w tym jedno Gen1 typu A i Gen2 typu C), a także analogowe audio (osobne dla słuchawek i mikrofonu), po prawej zaś gniazdo zasilania, kolejne dwa USB 3.2 Gen1 (tym razem oba typu A) oraz czytnik kart pamięci SD (XC/HC). Dobór gniazd wygląda tu więc identycznie jak w modelu GL65 9SD, ale większa konstrukcja umożliwiła ich bardziej ergonomiczne rozmieszczenie, przez co nie są już tak ściśnięte blisko siebie, a port zasilania jest oddalony od użytkownika. Szkoda jednak, że zabrakło wsparcia dla Thunderbolt 3.

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

Audio i kamerka

Głośniki miały być bardzo mocną stroną testowanego laptopa i producent chwalił się zastosowaniem dwóch dużych przetworników Giant Speakers o mocy 3 W każdy. Brak dedykowanego subwoofera nie nastrajał nas zbyt optymistycznie, tak samo jak liczba głośników, ale ostatecznie okazało się, że MSI wcale nie chwaliło się na wyrost, ponieważ GP75 wypada wyraźnie ponadprzeciętnie. Dźwięk dobywający się z głośników jest nie tylko donośny (z czym dużo laptopów ma problemy), ale i zaskakuje szczegółowością i klarownością. Oczywiście nie jest to poziom dedykowanych głośników i mimo wszystko nieco brakuje tu basów, które nadałyby brzmieniu głębi, ale i tak jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni możliwościami audio tego notebooka.

Nieco gorzej na tym tle wypadła kamerka internetowa rejestrująca obraz o rozdzielczości 720p, która jest tylko poprawna. Obraz jest w tym przypadku wyraźnie zaszumiony i wyprany z kolorów, ale to praktycznie standard przy tego typu laptopowych kamerkach. Nie wspiera ona również funkcji Windows Hello (w gruncie rzeczy Leopard nie oferuje żadnego biometrycznego zabezpieczenia). Pamiętajmy, że jest to laptop gamingowy, który można wykorzystać do zwykłych wideorozmów i telekonferencji, tutaj spełnia swoje zadanie w stu procentach..

Łączność bezprzewodowa

Za łączność bezprzewodową w GP75 odpowiada karta sieciowa Intel Wi-Fi 6 AX201 o maksymalnej prędkości transferów 2402 Mb/s ze wsparciem dla kanału o szerokości 160 MHz. Cieszy fakt, że MSI postawiło na wsparcie dla standardu Wi-Fi 6, co nie jest takie oczywiste nawet w droższych modelach. Nie zabrakło też obsługi Bluetooth w wersji 5.1. W obu przypadkach łączność w trakcie testów spisywała się bez zarzutu, a prędkości transferów przez Wi-Fi były naprawdę wysokie (nawet rzędu 800 Mb/s).

Akumulator

Za zasilenie komputera odpowiada 6-komorowa bateria o pojemności 51 Wh, co jak na 17-calowy laptop jest raczej skromnym ogniwem. Akumulator współpracujące z 180-watowym zasilaczem, który pozwala naładować notebooka od 0% do 100% w ok. półtorej godziny (niestety komputera nie możemy ładować z portu USB typu C). Test żywotności baterii w programie PCMark 10, który ma obrazować typowe, aczkolwiek intensywne użycie komputera w warunkach domowo-biurowych i 50-procentowej jasności ekranu, wskazuje na 165 minut użytkowania na jednym ładowaniu. Tymczasem w wymagających grach, w zależności od tytułu, wynik ten spada do 50- 60 (maksymalna jasność). Jasne jest więc, że praca w terenie z dala od zasilacza nie jest najmocniejszą stroną MSI GP75 Leopard, ale można było się tego spodziewać, ponieważ jest to typowe dla gamingowych laptopów (choć testowaliśmy modele, które wypadały nieco lepiej w tym aspekcie). 

MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: MSI GP75 Leopard (10SDK-023PL) - test laptopa z Core i7-10750H i GeForce GTX 1660 Ti na pokładzie

 0