MSI Modern 15 (B12M-019PL) - test laptopa do codziennego użytku za 2500 zł

MSI Modern 15 (B12M-019PL) - wnętrze i analiza układu chłodzenia

Aby dostać się do wnętrza Modern 15, trzeba odkręcić kilka śrubek typu Phillips. Po zdjęciu tylnej spodniej części obudowy naszym oczom ukazuje się układ chłodzenia, na który składają się pojedynczy wentylator, radiator i miedziane dwa ciepłowody. To dość skromny zestaw, ale warto pamiętać, że nie jest to gamingowy laptop, który często chodzić będzie na najwyższych obrotach, a podobne układy chłodzenia widzieliśmy już w innych laptopach z tej klasy procesorem Intela. Jak już wspominaliśmy, laptop nie oferuje żadnych slotów na pamięć RAM, gdyż wszystkie kości są przylutowane do płyty głównej na stałe. Jeśli zaś chodzi o nośniki danych, to poza pojedynczym gniazdem M.2 zajmowanym przez dysk Kingstona, nie uświadczymy tu żadnych dodatkowych slotów, więc możliwość modernizacji jest tu minimalna, gdyż ogranicza się jedynie do podmiany dysku na większy. 

Sprawdźmy zatem, jak w praktyce spisuje się zastosowane chłodzenie. W trakcie obciążenia CPU przez moment wbija na poziom 45 W (tzw. short power max), co pozwala na uzyskanie maksymalnego taktowania 4,3 GHz, ale po chwili poziom mocy CPU stabilizuje się na ok. 36 W, obniżając prędkości rdzeni P do ok. 3,4 GHz, a rdzeni E do 2,9 GHz. Jednak po niecałych 15-minutach na maksymalnym obciążeniu procesora (stress test Prime95), kiedy temperatura dobija do 90℃, następuje gwałtowny i bardzo agresywny throttling, bo limit mocy spada do ok. 8 W, taktowanie wszystkich rdzeni do 399 MHz, a temperatura CPU zostaje zrzucona poniżej 50℃. Co więcej, powrót do "normalności" zajmuje laptopowi kilka dobrych minut. Warto jednak odnotować, że poza stress testami taka sytuacja nie miała praktycznie miejsca, a notebook bez problemu przechodzi stress test w 3DMarku, osiągając wysoką stabilność. 

Widoczny throttling 

 Jeśli chodzi o kulturę pracy i temperatury obudowy, to nie ma żadnych powodów do narzekań. Co prawda pod dużym obciążeniem laptop jest słyszalny, gdyż emituje hałas na poziomie 47,5 dB(A), ale szum nie generuje nieprzyjemnych częstotliwości, a przy normalnym użytkowaniu jest praktycznie bezgłośny (poniżej szumu akustycznego otoczenia rejestrowanego w naszych warunkach testowych). Temperatury w trakcie pracy na najwyższych obrotach sięgają na tylnym panelu do 44°C, co oznacza, że laptop wyraźnie się nagrzewa, ale uznać można to za akceptowalne wartości, a poza tym te występują tylko po długim i wysokim obciążeniu procesora.