Patriot PXD 1 TB - test zewnętrznego dysku SSD PCIe USB 3.2 Gen 2

Patriot PXD 1 TB - test zewnętrznego dysku SSD PCIe USB 3.2 Gen 2

Patriot PXD - Wykonanie

Budowa zewnętrzna

Dysk przychodzi do nas w niewielkim kartonowym opakowaniu, gdzie eksponowany jest w całości w okienku w centralnej części. Karton utrzymano w typowej dla producenta stylistyce, czyli bieli i granacie, i co najważniejsze zawiera najważniejsze informacje na temat produktu, w tym jego specyfikację. Warto dodać, że sam SSD umieszczony jest w wyprofilowanej twardej piance, która powinna skutecznie chronić go w czasie transportu (newralgicznym miejscem może okazać się wspomniane okienko). Co znajdziemy w środku opakowania? Oczywiście sam nośnik, ale również dwa kable, tj. USB typu C do USB typu A oraz USB typu C do USB typu C, dzięki czemu nie musimy obawiać się o kompatybilność z urządzeniami pozbawionymi dwustronnego złącza. Jeśli jednak mielibyśmy się tu do czegoś przyczepić, to do długości tych kabli, które mierzą ok. 30 cm, co w niektórych przypadkach może okazać się niewystarczające.

Patriot PXD - Budowa zewnętrzna

Z racji tego, że podobnie jak każdy inny nośnik USB, jest to urządzenie typu plug and play, wystarczy je podpiąć do sprzętu i jesteśmy gotowi do działania. Dysk niewątpliwie wyróżnia smukła kompaktowa obudowa PXD wykonana z aluminium, która, jak zapewnia producent, absorbuje wstrząsy, dzięki czemu nie musimy obawiać się o wytrzymałość dysku w trakcie podróży i jego przenoszenia. Nie odważyliśmy się co prawda na drop testy, ale konstrukcja rzeczywiście wygląda na solidną i trwałą i nie obawialiśmy się o ten aspekt. Co więcej, dysk mierzy tylko 10 x 3 cm i waży zaledwie 35 gramów, przez co jest naprawdę niewielki. Nie jest to może rozmiar pendrive’a, ale każdy kto miał w ręku SSD w formacie M.2 wie, czego może się spodziewać, ponieważ obudowa jest zbliżonych wymiarów. Warto też wspomnieć o obecności niebieskiej diody informującej o aktywności, która znajduje się przy złączu USB typu C dysku. Parafrazując stare przysłowie „dysk jaki jest, każdy widzi”, więc nie ma za bardzo o czym pisać. Dodamy tylko, że naszym zdaniem produkt prezentuje się stylowo (choćby za sprawą błękitnego koloru), a jakość wykonania nie budzi żadnych zastrzeżeń.

Patriot PXD - Budowa zewnętrzna

Patriot PXD - Budowa wewnętrzna

Szkoda, że producent jest tak oszczędny w ujawnianiu szczegółów na temat PXD i nie zdradza nawet podstawowych informacji. Wiemy jednak, że zastosowany kontroler to wspomniany Phison E13T, którego parametry są aż nadto wystarczające jak na ten nośnik. Co więcej, SSD zdaje się bazować na 3-bitowych pamięciach 3D NAND typu TLC, które w dobie upowszechniania 4-bitowych QLC uznawane się już za wysokiej klasy, choć jeszcze niedawno mocno na nie narzekano, kiedy wypierały one 2-bitowe MLC. Jak już zaznaczyliśmy, nie uświadczymy tu pamięci podręcznej DRAM, a nie wiemy też jakiej pojemności jest ewentualnie bufor szybkiej pamięci SLC (testy nie dają tu jednoznacznej odpoweidzi, ale wygląda na to, że ok. 24 GB). Dysk zdaje się nie posiadać też sensora temperatury (obudowa w trakcie testów nagrzewała się ok. 42°C, ale nie odnotowaliśmy throttlingu termicznego). Wraz z dyskiem nie otrzymujemy żadnego oprogramowania, choć to akurat standard i trudno robić z tego zarzut, ale Patriot mógł wykorzystać okazję do wprowadzenia jakiegoś autorskiego narzędzia.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Patriot PXD 1 TB - test zewnętrznego dysku SSD PCIe USB 3.2 Gen 2

 0