realme 9i - ładna obudowa i głośniki stereo to zdecydowanie za mało

realme 9i - ładna obudowa i głośniki stereo to zdecydowanie za mało

realme 9i - Oprogramowanie, audio, bateria

Software

Podobnie jak recenzowane przeze mnie wcześniej smartfony realme, najnowsza propozycja firmy również pracuje pod kontrolą Androida 11 z nakładką interfejsu użytkownika realme UI 2.0. Tak jak pisałam poprzednio, lubię nakładkę interfejsu realme za jej lekkość, nowoczesny wygląd i szeroki zakres personalizacji, a także przydatne opcje, jak inteligentny pasek boczny, możliwość otwierania aplikacji na podzielonym ekranie, prywatny sejf i wiele innych. Po więcej szczegółów odsyłam do poprzednich recenzji, np. TUTAJ. Tym razem realme zdecydowało się jednak zainstalować również sporo bloatware’u, m.in. Amazon, Amazon Music, Booking, LinkedIn, PUBG Mobile czy TikToka, a do tego przy debiucie w 2022 roku można było spodziewać się już Androida 12 i realme UI 3.0 prosto z pudełka, tymczasem aktualizacja planowana jest dopiero na lipiec. 

realme 9i

Audio i łączność

Zacznijmy od podstaw, czyli rozmów telefonicznych, do których nie mam żadnych uwag - obie strony słyszą się głośno i wyraźnie, nawet jeśli połączenie odbywa się w trudniejszych warunkach i jednocześnie pozwalają na zachowanie prywatności. Jeśli chodzi o multimedia, to tym razem mamy do dyspozycji głośniki stereo, ale nie powinniśmy od nich oczekiwać cudów - nie grają wprawdzie najgorzej, ale raczej płasko i relatywnie cicho, a z maksymalnej głośności i tak nie skorzystamy, bo będziemy się krzywić z powodu trzasków. Mówiąc krótko, osobiście nie wyobrażam sobie tak słuchania muzyki czy oglądania filmów, ale do przeglądania filmów w mediach społecznościowych czy okazjonalnego obejrzenia jakiegoś serialu komediowego będą w porządku. Co warto podkreślić, realme 9i nie jest tu żadnym wyjątkiem, bo to standard nawet wśród dużo droższych rozwiązań.

W kwestii łączności też nie ma się czego przyczepić, chyba że braku łączności 5G, ale można się spodziewać, że realme wypuści taki model osobno, jak w przypadku dwóch poprzednich generacji. Połączenia bezprzewodowe spisują się bez zarzutu, niezależnie od tego, czy sięgniemy po WiFi, Bluetooth (5.0), NFC do płatności zbliżeniowych, nawigację (A-GPS, GLONASS, GALILEO, BDS) czy łączność komórkową. A jeśli nie chcemy korzystać ze słuchawek bezprzewodowych, to do dyspozycji mamy gniazdo USB typu C oraz słuchawkowe 3,5 mm jack.

Bateria

Jeśli jest aspekt, w którym zmiana procesora na produkowany w 6 nm procesie technologicznym Snapdragon 680 mogłaby teoretycznie pomóc, to będzie to czas pracy. Trudno to jednak zweryfikować, bo smartfony realme od dłuższego czasu trafiają na rynek wyposażone w akumulatory o pojemności 5000 mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania, więc czas pracy na baterii nigdy nie był dla nich problemem. I nie inaczej jest tym razem - realme 9i ma akumulator o takiej samej pojemności, dzięki któremu 2 dni użytkowania nie stanowią dla niego większego problemu, a jeśli nieco ograniczymy swoją aktywność, to 3 też są jak najbardziej w zasięgu. Co najważniejsze, nawet jeśli w ciągu dnia nagle zabraknie nam mocy, to kilka minut z ładowarką i jesteśmy gotowi na kolejne godziny działania (smartfon po 15 min oferuje już 28% naładowania). W sytuacji kryzysowej poratują nas też tryby oszczędzania energii i intensywnego oszczędzania energii, które znacząco wydłużają czas z dala od ładowarki.

Czas ładowania realme 9i:

  • 15 min - 28%
  • 30 min - 52%
  • 45 min - 75%
  • 60 min - 93%
  • 71 min - 100%
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: realme 9i - ładna obudowa i głośniki stereo to zdecydowanie za mało

 0