realme C33 - test budżetowego smartfona z aspiracjami. Twój portfel go polubi, a ty?

realme C33 - test budżetowego smartfona z aspiracjami. Twój portfel go polubi, a ty?

realme C33 - ekran

Wycięcie w kształcie kropli wody i wyraźnie widoczne ramki wokół ekranu z miejsca zdradzają budżetowy charakter tego urządzenia i jego ekranu, a specyfikacja tylko to potwierdza. To 6,5-calowy panel IPS o rozdzielczości HD+ (720x1600 pikseli), proporcjach 20:9, zagęszczeniu pikseli na poziomie 270 ppi, jasności typowej 400 nitów oraz odświeżaniu 60 Hz. Jak sprawdza się to w codziennym użytkowaniu? Szczerze mówiąc tak sobie, bo nie da się ukryć, że przy tym rozmiarze aż prosi się o wyższą rozdzielczość, dzięki której czcionki byłyby ostrzejsze, a tak trudno nie odnieść wrażenia delikatnego rozmycia (a przy suwakach systemowych można zobaczyć nawet siatkę pikseli). 

Poza tym, chociaż kąty widzenia są bardzo przyzwoite, a wyświetlane kolory przyjemne dla oka, to czarny jest raczej grafitowy, przydałby się lepszy kontrast i przede wszystkim wyższa jasność maksymalna. Bo o ile w pomieszczeniach sprawdza się bez zarzutu, to na zewnątrz pojawiają się problemy i to nawet o tej porze roku - do jasności minimalnej nie mam uwag, ale szybko zrezygnowałam z automatycznej, która najczęściej nie trafiała w moje preferencje i ustawiała zbyt niski poziom jasności. A co czeka w ustawieniach? Możliwość skorzystania z trybu ciemnego i trybu nocnego do ochrony wzroku (w obu przypadkach ręcznie i według harmonogramu), dopasowania temperatury kolorów (standard, warm i cool, a także ręcznie), a także opcja rozdzielczość automatyczna, która zmniejsza (jeszcze) rozdzielczość ekranu w grach, aby oszczędzać baterię i ograniczyć przegrzewanie. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: realme C33 - test budżetowego smartfona z aspiracjami. Twój portfel go polubi, a ty?

 0