Roccat Khan Aimo - Wygoda i działanie
Recenzowane słuchawki dobrze leżą na głowie, zakres prowadnic jest zadowalający, a jego stopnie łatwo wyczuwalne i poprzedzone przyjemnym kliknięciem, więc każdy użytkownik znajdzie dla siebie optymalne ustawienie. Jedną ze słabszych stron Roccat Khan Aimo jest zaś docisk słuchawek, który za słabo i nierównomiernie rozkłada się na powierzchni headsetu, dlatego też przy nieco energiczniejszych ruchach słuchawki przesuwają się, co powoduje pewien dyskomfort. Pozytywne wrażenie sprawiają natomiast obracane kopułki, bo pozwalają na swobodne zawieszenie Roccatów na piersi, kiedy z nich nie korzystamy.
Tak jak wspomniałem we wcześniejszym akapicie, zastosowane pady nie są najbardziej miękkie, jednak oferują należytą izolację i nie uciskają zbytnio naszych uszu. Nie powinniśmy więc odczuwać żadnych negatywnych skutków przy dłuższych sesjach, nie licząc temperatur. Materiał okrywający nausznice to nic innego jak ekoskóra, która jak dobrze wiemy, nie zapewnia najlepszego przepływu powietrza. Generowane w ten sposób wewnątrz nauszników ciepło może powodować spory dyskomfort i potliwość uszu, zwłaszcza w okresie letnim, ale to taki branżowy standard. Potencjometr oraz przycisk zmiany trybów umiejscowione zostały w dogodnym miejscu, na tylnej części prawej muszli i dobrze spełniają swoją funkcję, nie można się w żaden sposób przyczepić do ich działania.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Roccat Khan Aimo - neutralna barwa ukryta w filigranowej konstrukcji