Samsung Galaxy Z Flip3 5G - test najtańszego smartfona z elastycznym wyświetlaczem. Warto?

Samsung Galaxy Z Flip3 5G - test najtańszego smartfona z elastycznym wyświetlaczem. Warto?

Samsung Galaxy Z Flip3 5G - wydajność

Chociaż w wersji na Europę spodziewałam się raczej Exynosa, ku mojemu zaskoczeniu pod maską Galaxy Z Flip3 5G działa flagowy układ Qualcomm Snapdragon 888 z grafiką Adreno 660, bo Samsung zdecydował się tylko na jedną wersję urządzenia, wspomagany przez 8 GB pamięci RAM i 128 GB szybkiej pamięci na dane UFS 3.1. Układ ten jak wiemy słynie nie tylko z wydajności, ale i grzania się, więc na zimowe dni jak znalazł. A mówiąc już całkiem poważnie, widziałam już kilka urządzeń, które ten układ położył i miałam pewne uzasadnione obawy, że Samsung będzie jednym z nich. Tak energożerny układ, odświeżanie 120 Hz i bateria o pojemności 3300 mAh to nie może być przecież dobra kombinacja, prawda?

Do kwestii akumulatora jeszcze dojdziemy, ale już teraz mogę zdradzić, że za dobrze nie jest, a do tego benchmarki pokazują, że Z Flip3 nie zbliża się nawet do faktycznych możliwości Snapdragona 888 uzyskując wyniki zbliżone do testowanej ostatnio Xperii 5 III. Oczywiście, w codziennym użytkowaniu smartfon spisuje się jak marzenie, zapewniając błyskawiczne uruchamianie i przełączanie aplikacji czy płynne działanie systemu w niemal każdym scenariuszu, ale prawda jest taka, że to samo zagwarantować może większość układów dla wyższej średniej półki. A jak z temperaturą? Zaraz po zakończeniu benchmarku AnTuTu temperatura CPU wynosi 47 stopni, więc jest dużo lepiej niż w przypadku ostatniej Xperii 5 III, gdzie były to 53 stopnie, a do tego przez wydłużoną konstrukcję urządzenia mamy też dużo mniejszy kontakt z cieplejszą górną częścią.

Samsung Galaxy Z Flip3 5G - test najtańszego smartfona z elastycznym wyświetlaczem. Warto?

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung Galaxy Z Flip3 5G - test najtańszego smartfona z elastycznym wyświetlaczem. Warto?

 0