TCL 30 SE - co może smartfon za 750 zł? Pozytywne zaskoczenie czy rozczarowanie?

TCL 30 SE - co może smartfon za 750 zł? Pozytywne zaskoczenie czy rozczarowanie?

TCL 30 SE - Oprogramowanie, łączność, bateria

Software

W przypadku smartfonów debiutujących w tym roku Android 12 prosto z pudełka nie powinien być większym zaskoczeniem, ale w przypadku TCL 30 SE trochę jest, bo to jednak mocno budżetowa konstrukcja od mniej uznanego producenta. Nie jest to jednak czysta wersja tego OS, ale z nakładką TCL UI 4.0, która nie wyróżnia się może niczym specjalnym, ale z drugiej strony korzysta się z niej bardzo przyjemnie. Ustawienia są logicznie pogrupowane (choć czasem zdarzy się coś powielonego) i nie miałam żadnych problemów ze znalezieniem szukanych opcji, a szuflada aplikacji domyślnie posortowana na kategorie, ale możemy skorzystać też z sortowania po nazwie, instalacji, etykiecie, użytkowaniu czy kolorze ikony.

TCL 30 SE

Na uwagę zasługuje też inteligentny pasek boczny, w którym mamy do dyspozycji 4 sekcje, tj. miarkę, Funkcje, Aplikacje i Kontakty, gdzie możemy przypisać najczęściej używane elementy, by zawsze były pod ręką. Nie brakuje też opcji delikatnej personalizacji telefonu za pomocą tapet, motywów, widżetów, stylu blokady ekranu, ustawień siatki na ekranie głównym czy wiadomości na ekranie blokady, kilku gestów, nagrywania ekranu, klonowania aplikacji czy trybu gier z naprawdę wieloma opcjami optymalizacji, chociaż w tym przypadku to przerost formy nad treścią. 

TCL 30 SE

Łączność i audio

W podstawowym zastosowaniu każdego telefonu, czyli połączeniach telefonicznych, TCL 30 SE spisuje się bez zarzutu - obie strony słyszą się głośno i wyraźnie, bez jakichkolwiek zniekształceń. W czasie testów nie odnotowałam również żadnych kłopotów z łącznością bezprzewodową, smartfon bez problemu łączy się z siecią komórkową i Wi-Fi (Wi-Fi 802.11 b/g/n - jak widać brakuje obsługi pasma 5 GHz), zapewniając silny i stabilny sygnał. Urządzenie oferuje też wsparcie dla Bluetooth 5.0 i NFC, a także nawigację (GPS, A-GPS, GLONASS, Beidou).

W przypadku audio do dyspozycji mamy jeden głośnik multimedialny, który gra dość głośno i nie tak źle jak można było się spodziewać - oczywiście, cierpi na większość smartfonowych przypadłości, czyli jest raczej płasko i bez basu, ale nawet przy maksymalnej głośności nie będziemy się krzywić. Niemniej lepiej wyposażyć się w słuchawki - tylko inne niż te z zestawu, których można od razu się pozbyć - bezprzewodowe lub przewodowe ze złączem USB typu C albo 3,5 mm jack.

Bateria

TCL 30 SE jest wyposażony w akumulator 5000 mAh, który zapewnia nawet 2 dni intensywnego działania (jak na możliwości tego urządzenia), a biorąc pod uwagę przeznaczenie tego smartfona, czyli podstawowe aktywności, bez problemu jestem w stanie sobie wyobrazić scenariusz 3-4 dni. I całe szczęście, bo ładowanie TCL trwa koszmarnie długo - teoretycznie model 30 SE wspiera szybkie ładowanie 15 W, ale w zestawie mamy ładowarkę 10 W, która do pełnego naładowania urządzenia potrzebuje 3 godzin.

Czas ładowania:

  • 15 min - 7%
  • 30 min - 17%
  • 45 min - 27%
  • 60 min - 37%
  • 90 min - 58%
  • 120 min - 79%
  • 180 min- 100%
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: TCL 30 SE - co może smartfon za 750 zł? Pozytywne zaskoczenie czy rozczarowanie?

 0