Motorola moto g51 5G - Możliwości fotograficzne
Za możliwości fotograficzne moto g51 5G odpowiadają kamerka przednia 13 MP (f/2,2, 1,12 μm) oraz trzy jednostki umieszczone pionowo na stylowej wyspie na tylnym panelu, a konkretniej 50 MP obiektyw główny Quad Pixel (f/1,8, 0,64 μm, PDAF), 8 MP obiektyw szerokokątny 118° (f/2,2, 1,12 μm) oraz 2 MP obiektyw macro (f/2,4, 1,75 μm). Z tyłu wyglądałoby to bardzo podobnie do moto g60, które miło zaskakiwało możliwościami fotograficznymi, gdyby nie fakt, że niższa cena pociągnęła za sobą wymianę głównego obiektywu. Czy ma to jednak wpływ na jakość zdjęć? Tak, ale w gruncie rzeczy jak na tę półkę cenową, to jest naprawdę nieźle.
Zanim przejdę jednak dalej, dodam jeszcze, że do dyspozycji ponownie mamy wygodną i bardzo intuicyjną aplikację aparatu, gdzie na wierzchu znajdują się dosłownie 2 kategorie, tj. Film i Zdjęcie (z tego samego miejsca wykonamy zdjęcie tradycyjne, szerokokątne i makro), a reszta opcji została ukryta w rozwijanym menu. To właśnie tam znajdziemy różne tryby fotografii, jak Kolor spotowy, Nocne zdjęcia, Ruchome zdjęcia, Portret, Wycinek zdjęCIA, Filtr na żywo, Panorama, Ultra-Res czy tryb PRO i wideo, jak Podwójny zapis, Film poklatkowy czy Zwolnione tempo (tylko po co opcje noszą nieco inne nazwy?). Do pomocy mamy też sztuczną inteligencję (inteligentna kompozycja, optymalizacja ujęcia, automatyczne rejestrowanie uśmiechów itd.).
Przechodząc do konkretów, mogłabym zrobić teraz klasyczne kopiuj-wklej z większości recenzji smartfonów z tej półki cenowej, tj. przy dobrych warunkach oświetleniowych możemy uzyskać niezłej jakości zdjęcia, a czasem nawet zaskakująco dobre. Fotki zazwyczaj mają przyzwoitą ostrość, szczegółowość, rozpiętość tonalną i odwzorowanie kolorów, ale czasem zdarza się też, że musimy powtórzyć ujęcie, bo coś jest rozmazane, przeostrzone, prześwietlone czy zbyt przetworzone.
Aparat główny
Ot, taki standard, którego nie można się jednak czepiać, co tyczy się również zdjęć portretowych, nocnych czy szerokokątnych. W pierwszym przypadku smartfon najczęściej trafnie oddziela fotografowany obiekt od tła, zapewniając całkiem naturalny efekt, tryb nocny bywa przydatny (dostępny jest tylko dla jednostki głównej), chociaż przy miejscach z duża ilością światła miejskiego radzi sobie czasem gorzej niż tryb automatyczny (jest lepszy w źródłach światła, ale ziarna mamy mnóstwo w obu przypadkach), a obiektyw szerokokątny czasem robi zdjęcia o zbliżonej kolorystyce i niezbyt dotkliwym spadku jakości w porównaniu do głównego, a innym razem wypierze je z kolorów, szczegółów i zafunduje nam inne niespodzianki. Makro jest i o ile uda nam się o coś oprzeć rękę i ją ustabilizować, to czasem coś ciekawego ustrzelimy, ale generalnie zbędny dodatek.
Aparat główny
Aparat szerokokątny
Makro
Makro
Tryb portretowy
Automat
Tryb nocny
Automat
Tryb nocny
Kamerka przednia zaliczyła solidny downgrade względem moto g60, co niestety widać na zdjęciach - co prawda szczegółowość jest przyzwoita, ale obiektyw ma pewne problemy z ostrością, a kolory są nieco zbyt blade. Jeśli chodzi o wideo, to możemy nagrywać maksymalnie FHD przy 60 klatkach, korzystając ze stabilizacji obrazu - mówiąc krótko, szału nie ma, a próbka możliwości poniżej:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Telefon za tysiaka z ekranem 120 Hz? Z moto g51 5G to możliwe