be quiet! Shadow Rock 3 - podsumowanie i ocena
Seria Shadow Rock wymagała odświeżenia już od dawna i pierwszym modelem jest testowany Shadow Rock 3, który kompletnie zmienił koncepcję obecnych coolerów CPU. Nowy model to przede wszystkim konstrukcja asymetryczna, dzięki czemu nie koliduje z modułami pamięci RAM, pięć niklowanych ciepłowodów o średnicy 6 mm z bezpośrednim stykiem z IHS-em procesora. Do tego, podniosła się jakość produktu, jest to jak na razie jedyny cooler serii Shadow z niklowanymi rurkami cieplnymi, dodatkowo top osłania dwukolorowa pokrywa ze szczotkowego aluminium. Za chłodzenie otrzymaliśmy 120-milimetrowy wentylator Shadow Wings 2, który jest naprawdę bardzo cichy. W zasadzie trudno cokolwiek zarzucić testowanemu chłodzeniu od be quiet!. Testowany układ chłodzenia ma TDP 190 W, i bardzo dobrze poradził sobie z podkręconym do 5 GHz i7 7700K, będąc tylko ciut gorszym od AIO Navis 240 od SilentiumPC czy Dark Rock Pro 4, będąc przy tym jednym z najcichszych coolerów CPU w naszym teście.
be quiet! Shadow Rock 3 to nie tylko ładne, ale wydajne i bardzo ciche chłodzenie procesora. Bez skrupułów powiem, że jest to jeden z najciekawszych chłodzeń procesora do 250 zł.
Premierowy test be quiet! Dark Rock PRO 4
be quiet! Shadow Rock 3, mimo że jest to półka niżej niż seria Dark Rock, prezentuje bardzo wysoką jakość wykonania. Rurki cieplne zostały pokryte powłoką niklu, a top zdobi blacha ze szczotkowanego aluminium z dwukolorowym malowaniem. Chłodzenie zakupimy za równowartość 50 euro, czyli ok. 215-220 zł i jest to większa kwota niż za Shadow Rock 2, którego jeszcze znajdziemy w sklepach za ok. 189 zł. Oczywiście nowy model będzie wydajniejszy od poprzednika, co pokazują przeprowadzone testy, poza tym Shadow Rock 3 jest jednym z dwóch najcichszych coolerów w zestawieniu. Reasumując, Shadow Rock 3 oceniam na 4,5 gwiazdki oraz dodaję odznaczenia rekomendacji i kulturę pracy. Ten układ chłodzenia na to sobie zapracował i jedynie, za co odejmuję pół gwiazdki to nieco wygórowana cena. Uważam, że ta nie powinna przekraczać 200 zł, jednak nie od dziś wiadomo, że produkty niemieckiej marki do najtańszych nie należą, ale i są wysokiej jakości.
be quiet! Shadow Rock 3
Wysoka jakość wykonania, dobra wydajność, wysoka kultura pracy, ładne wykończenie, stalowy backplate, wentylator sterowany sygnałem PWM, brak kolizji z pamięciami RAM.
Cena mogłaby być nieco niższa.
Cena (na dzień publikacji): 50 € (ok. 215 zł)
Do testu dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test be quiet! Shadow Rock 3 - wyjątkowość tkwi w szczegółach