Test Cooler Master V SFX PLATINUM 1300 W. Mała bestia do RTX 4090

Test Cooler Master V SFX PLATINUM 1300 W. Mała bestia do RTX 4090

Analiza elektroniki Cooler Master V SFX PLATINUM 1300 W (strona pierwotna)

Etap filtrowania zaczyna się na wtyku zasilania, gdzie bezpośrednio do niego przylutowano dwa kondensatory ceramiczne typu Y i jeden Cx.

Kolejny etap filtrowania znajduje się na głównym laminacie, gdzie mamy:

  • kolejne cztery kondensatory ceramiczne Cy,
  • trzy cewki z rdzeniem ferrytowym,
  • warystor,
  • dwa kondensatory poliestrowo-metalizowane typu X (szare).

Etap filtracji napięcia wejściowego jest bardzo dobry. Za tą sekcją znajduje się radiator jednego, 25-amperowego mostka prostowniczego GBUE2560.

W układzie APFC mamy jeden wysokonapięciowy kondensator filtrujący japońskiej produkcji TDK EPCOS o pojemności 820 µF na 450 V, certyfikowany do pracy przy maksymalnej temperaturze 105 °C i żywotności 2000 godzin. Obok znajdziemy dużą cewką układu korekcji mocy oraz radiator sekcji PFC, niestety nie mam możliwości odczytania markowania komponentów.

W sekcji kluczowania widać cztery MOSFET-y działające w topologii pełnego mostu, przylutowane do pionowego laminatu. Mamy tutaj cztery sztuki Infineon IPL60R095CFD7, które mogą dostarczyć do 25 A w trybie ciągłym przy 25 °C, a RDS(on) jest na poziomie 95 mΩ. Na PCB znajdziemy również dwa kontrolery UCC27714.

Między mostkiem prostowniczym, a sekcją PFC znajdują się termistor NTC oraz przekaźnik, które realizują zabezpieczenie przed dużymi prądami rozruchowymi.

Za kontrolę PFC i PWM odpowiada Champion Champion CU6510VC. Znajdziemy tu również kontroler rezonansowy Infineon ICE2HS01G

Za obwód 5 Vsb odpowiada MOSFET Infineon BSC0702LS oraz układ Power Integrations INN3165C.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Cooler Master V SFX PLATINUM 1300 W. Mała bestia do RTX 4090

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł