Test G-Wolves Hati S Wireless ACE Edition - Kolejna niszowa myszka, która podbije serca graczy

Test G-Wolves Hati S Wireless ACE Edition - Kolejna niszowa myszka, która podbije serca graczy

G-Wolves Hati S Wireless ACE Edition - Opakowanie i zawartość

Recenzowana myszka dociera do nas zapakowana w gustowne, czarno-białe pudełko wykonane z grubej tektury. Jest ono dwuczęściowe, a sam projekt spójnie nawiązuje do obranego przez producenta minimalistycznego designu, który przewija się przez wszystkie opakowania produktów G-Wolves. Ku mojemu i zapewne też waszemu zaskoczeniu nie znajdziemy tu żadnego renderu, tudzież fotografii przedstawiającej przybliżony wygląd Hati S Wireless. Zamiast tego, front opakowania ozdobiono nadrukiem w stylu gwieździstego nieba (a przynajmniej z tym mi się to kojarzy). Tył zaś udekorowano jedynie zgrabnym logo, a wszystkie istotne informacje znajdziemy na lewej ściance bocznej. Są to między innymi szczegółowa specyfikacja urządzenia czy wykaz zawartości opakowania oraz minimalne wymagania urządzenia. Wewnątrz pudełka znalazła się metalowa kasetka lub jak kto woli śniadaniówka/puszka/steelbox, która prezentuje się jeszcze lepiej. Ponownie producent starał się nawiązać do ciał niebieskich. Tym razem motywem przewodnim był cykl dnia i nocy lub ewentualnie faz księżyca, co tematycznie mogłoby się łączyć z biało-czarną "falą" na wieku kasetki. Oprócz metalowego boxa, we wnętrzu tekturowego pudełka znajdziemy także kopertę z tym samym wzorem, co na steelboxie, skrywającą bardzo ciekawe dodatki, o których opowiem wam za chwilę.


Firma G-Wolves uwielbia udowadniać na każdym kroku, że jest niszą z segmentu premium. Kupując jeden z jej produktów, zawsze możemy się spodziewać jakiegoś ciekawego bonusu w środku, a raczej bonusów, bo zazwyczaj jest ich kilka. Tym razem oprócz samej bohaterki dzisiejszej recenzji - G-Wolves Hati S Wireless w środku metalowej kasetki znajdziemy przewód zasilający, USB Hub, Transmiter radiowy 2.4GHz oraz pędzelek do makijażu łatwiejszego usuwania drobinek kurzu/czyszczenia naszej myszki (Pędzel łatwo przeoczyć, gdyż znajduje się on pod plastikową wytłoczką zabezpieczającą mysz do transportu). A co skrywa tajemnicza koperta? Oprócz małej ilości papierologii znajdziemy tam dodatkowy komplet wysokiej jakości ślizgaczy wykonanych z czystego teflonu oraz czarno-białe taśmy poprawiające przyczepność, które docięto pod wymiar. Zatem jak sami widzicie wyposażenie akcesoryjne Hati S Wireless jest bardzo bogate i mogłoby zawstydzić niejedną mainstreamową markę myszek gamingowych. Faktycznie czuć, że dostajemy produkt premium adekwatny do jego ceny, a nie tylko ładnie wyglądającą, wybrakowaną wydmuszkę.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test G-Wolves Hati S Wireless ACE Edition - Kolejna niszowa myszka, która podbije serca graczy

 0