Test GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G. Najtańszy Turing w akcji

Test GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G. Najtańszy Turing w akcji

Podsumowanie testu GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G

Podsumowanie testu karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G rozpocznę od kwestii podstawowej, a więc wyników wydajności. Jak widać, zarówno na wykresach z poszczególnych gier, jak i tych przedstawiających uśrednione osiągi, w tym aspekcie - delikatnie mówiąc - szału po prostu nie ma. I jest to wniosek ogólny dla wszystkich konstrukcji bazujących na układzie NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti, a nie tylko tej będącej przedmiotem niniejszego artykułu, gdyż mamy do czynienia z wariantem fabrycznie przyspieszonym względem parametrów referencyjnych. Co prawda najnowszy wynalazek zielonych bez trudu pokonuje zarówno GeForce GTX 1060 (także w wersji z pamięciami GDDR5X), jak i Radeona RX 590, ale jednak nie są to jego bezpośredni rywale, z uwagi na różnicę cenową, o czym dokładniej będzie później. GeForce GTX 1660 Ti najbliżej, jeżeli chodzi o koszt zakupu, ma do GTX 1070 i w takim porównaniu po prostu przegrywa (średnio 3,5/4,1% wolniej, odpowiednio dla 1080p oraz 1440p). Spośród przetestowanych gier, najtańszemu Turingowi udało się pokonać starszy model wyłącznie w Battlefield V oraz Just Cause 4 (pomijam Sniper: Ghost Warrior 3, który dostał solidne przyspieszenie w nowszych wersjach sterowników - więcej informacji tutaj) i to z niewielką, kilkuprocentową przewagą (zakres 3,1-5,9%). Biorąc pod uwagę, jaki łomot od rzeczonego Pascala potrafił dostać w kilku grach, przede wszystkim Watch Dogs 2 oraz Dying Light: The Following, ale i Rise of the Tomb Raider się nada (1080p), jest to raczej marne pocieszenie. Co prawda GeForce GTX 1660 Ti w ogólnym przypadku powinien charakteryzować się dobrymi możliwościami podkręcania, głównie z uwagi na skromny fabryczny zegar VRAM, to jednak niewiele to zmienia, gdyż nawet po zaaplikowaniu overclockingu nie ma szans chociażby zbliżyć się do referencyjnego GeForce RTX 2060, a GTX 1070 przecież też można przyspieszyć.

GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G to fabrycznie przyspieszona karta z bardzo dobrym układem chłodzenia i bez wątpienia jedna z mocniejszych propozycji wśród lepszych modeli bazujących na tym układzie.

 AMD Radeon RX 590 vs NVIDIA GeForce GTX 1060 GDDR5X - test kart graficznych

Ocena układu NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti

Żeby rzetelnie ocenić układ NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti, oprócz czystej wydajności należy zwrócić szczególną uwagę na koszt zakupu, który bezpośrednio determinuje opłacalność najnowszego przedstawiciela rodziny Turing. I tak za najtańsze modele, wyposażone w mniej rozbudowane układy chłodzenia, przyjdzie nam zapłacić co najmniej 1300 zł, podczas gdy w przypadku konstrukcji lepszej jakości trzeba przygotować się na wydatek zaczynający się mniej więcej na poziomie 1400 zł. Jeżeli zaś chodzi o starsze karty graficzne, to GeForce GTX 1060 w wersji GDDR5X można dostać już od około 1030 zł, natomiast dla Radeona RX 590 analogiczna wartość wynosi mniej więcej 1130 zł. Wymienione liczby sprawiają, że GeForce GTX 1660 Ti charakteryzuje się nieco gorszym stosunkiem ceny do wydajności niż GTX 1060 GDDR5X oraz marginalnie lepszym od RX 590, aczkolwiek porównanie to nie uwzględnia faktu, że do produktu AMD otrzymacie gratis trzy gry, co niewątpliwie mocno podnosi atrakcyjność oferty. Innymi słowy, postępu w temacie opłacalności - względem średniej półki poprzedniej generacji - nie ma żadnego (przynajmniej w odniesieniu do cen obecnych, a nie tych z ich premiery). Za to dobre konstrukcje bazujące na GeForce GTX 1070 możemy nabyć za około 1450-1500 zł i decydując się na taką opcję, dostaniemy nieco wyższą wydajność oraz dodatkowe 2 GB pamięci VRAM, co w niektórych przypadkach pozwoli uniknąć konieczności przycięcia jakości tekstur. Co więcej, za około 1600 zł mamy GeForce RTX 2060 (czasem znajdziemy jeszcze tańszą ofertę), a więc model wyraźnie szybszy i ze wsparciem śledzenia promieni (ang. ray-tracing). Reasumując, w obliczu mocnej wyprzedaży pozostałych na rynku Pascali, coraz agresywniejszej wyceny Radeonów, a także bliskości najtańszego "prawdziwego" Turinga, najnowszy wynalazek zielonych nie wydaje się specjalnie atrakcyjny. Dlatego też otrzymuje ode mnie trzy i pół gwiazdki i brak dodatkowych wyróżnień.

Test GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G. Najtańszy Turing w akcji

 Radeon RX 590 vs GTX 1060 GDDR5X. Test na Ryzen 5 1400

Ocena karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G

Przechodząc wreszcie do karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G, to bez dwóch zdań jest to bardzo, ale to bardzo dobra niereferencyjna konstrukcja. Jeżeli chodzi o jakość wykonania, zasadniczo nie mam większych uwag, chociaż - jak wcześniej pisałem - plastikowa płytka usztywniająca trochę kłuje w oczy. Natomiast fabryczny układ chłodzenia jest po prostu znakomity, zapewniając niskie temperatury przy świetnej kulturze pracy, a także dodatkowy margines na wypadek, gdyby właściciel chciał zyskać kilka stopni kosztem wzrostu głośności. Do tego mamy oczywiście bardzo popularne w dzisiejszych czasach podświetlenie LED z RGB (system RGB Fusion 2.0), które możemy zsynchronizować z płytą główną GIGABYTE (o ile takową posiadamy), albo sterować nim niezależnie. Możliwości podkręcania okazały się całkiem niezłe. Szczególne wrażenie robi przetaktowanie pamięci VRAM, gdzie kości GDDR6 udało się przyspieszyć z 1500 MHz do 1900 MHz, co stanowi wzrost o około 26,7%, który w dużej mierze przyczynił się do skoku zanotowanego w pomiarach praktycznych. Jeżeli zaś chodzi o rdzeń, to overclocking wypadł standardowo, ale nie należy zapominać, że dużo zależy w tym teście od jakości jądra krzemowego, na które trafimy w konkretnej sztuce akceleratora, a to czysta loteria i albo będziemy mieć szczęście, albo okażemy się pechowcami. Na deser pozostał pobór prądu, plasujący testowaną konstrukcję pomiędzy GeForce GTX 1060 a GTX 1070. Zatem nie widać tutaj oznak nadmiernego wzrostu apetytu na energię elektryczną, związanego z fabrycznie podbitym zegarem Boost. Koniec końców, GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G otrzymuje ode mnie cztery i pół gwiazdki, plus wyróżnienia kultura pracy oraz rekomendacja. Przy cenie sugerowanej na poziomie 1439 zł jest to jedna z mocniejszych propozycji wśród lepszych modeli bazujących na tym układzie graficznym.

 

NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti

Ocena karty graficznej NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti

GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G

Ocena karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6GOcena karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6GOcena karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G

Wydajność wyższa od GeForce GTX 1060 GDDR5X oraz Radeona RX 590, dobra jakość wykonania, fabrycznie podbite zegary, bardzo dobry układ chłodzenia (świetna kultura pracy i niskie temperatury), wysokie możliwości podkręcania pamięci VRAM, rozsądny pobór prądu, podświetlenie LED z RGB

Cena GeForce GTX 1660 Ti w obecnej sytuacji rynkowej nie jest zbyt atrakcyjna, plastikowy backplate

Cena GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G (na dzień publikacji) : ~1439 zł (MSRP)

Gwarancja: 36 miesięcy

 

Sprzęt do testów dostarczył:

Test GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G. Najtańszy Turing w akcji

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test GIGABYTE GeForce GTX 1660 Ti GAMING OC 6G. Najtańszy Turing w akcji

 0