Test kart graficznych w viewportach - część druga, AMD Radeon

Test kart graficznych w viewportach - część druga, AMD Radeon

Nie odkryję chyba przysłowiowej Ameryki stwierdzając, że oczekiwania wobec kart graficznych AMD były większe od tego, co udało im się zaprezentować w testach. Przygotowanie materiału, który mieliście okazję przeglądać przypominało przejazd wyboistą drogą, będą w istocie nieustanną próbą wyciśnięcia dodatkowych pokładów wydajności z obu Radeonów. A zaczęło się naprawdę fatalnie, bowiem przy pierwszym podejściu nawet Vega 56 potrafiła przegrać sromotnie z GTX-em 1060, notując szczególnie niskie wyniki w scenie Miasto w trybie wyświetlania shaded. Przykładowo na Core i9-7900X uzyskałem w omawianych warunkach wynik zaledwie 30,1 FPS, podczas gdy wspomniany GeForce osiągał 38,1 FPS. Potem ponowiłem pomiary już pod Windowsem 10, notując w omawianej scenie spory wzrost osiągów, by na końcu dojść do wniosku, że pod Windowsem 7 problemem było w jej przypadku włączone Aero, na które Radeony reagowały wyjątkowo alergicznie. I tak na wykresach ostatecznie znalazły się rezultaty uzyskane pod "Siódemką" bez przezroczystości okien, gdyż taka właśnie konfiguracja okazała się najkorzystniejsza z wydajnościowego punktu widzenia. Poza tym na obu systemach sprawdzałem też inne wersje sterowników (Adrenalin Edition 17.12.2 oraz ReLive Edition 17.9.3), przestawiałem profil zasilania w WattManie na Turbo, a także próbowałem nawet najbardziej absurdalnych rozwiązań jak aktywowanie HBCC czy wyłączanie FreeSync - niestety bez pozytywnego skutku, osiągi pozostawały bez jakichkolwiek zmian na plus.

Przetestowane Radeony zaprezentowały się niestety poniżej oczekiwań, przegrywając rywalizację z zieloną konkurencją. Jeśli więc szukacie GPU do 3ds Maxa, to sięgnijcie raczej po produkty NVIDII.

Zasadniczo dużo ciekawsze okazało się porównanie systemów operacyjnych, gdzie pojawiły się istotne rozbieżności - bynajmniej nie na korzyść najnowszego tworu Microsoftu. O ile od strony GPU rywalizacja była wyrównana, nawet z lekką przewagą Windowsa 10 w przypadku kart NVIDII, to jednak wydajność procesorów jest zdecydowanie wyższa przy wykorzystaniu "Siódemki". Co więcej, różnice nie były jednakowe dla poszczególnych modeli. Mianowicie okazało się, że dysproporcja pogłębia się wraz ze spadkiem mocy CPU i w efekcie najmniej stracił Core i7-8700K, najwięcej Ryzen Threadripper 1950X, a Core i9-7900X był pod tym względem gdzieś pośrodku. Windows 10 po prostu nie służy procesorom AMD w przypadku 3ds Maxa 2018 i pracy w viewportach. Pod kontrolą tego systemu przewaga Coffee Lake nad "rozpruwaczem" potrafi dojść do ~81%, podczas gdy w przypadku starszej wersji było to maksymalnie około 64%. Także Skylake-X nie wydaje się zbyt zadowolony ze współpracy z "Dziesiątką", ale jednak w mniejszym stopniu od Threadrippera. Warto jeszcze dodać, że nieco lepsza dyspozycja Vegi w scenie Miasto w trybie wyświetlania edged faces jest tylko iluzoryczna i wynika ze wspomnianego spadku mocy CPU, który prowadzi do spłaszczenia rezultatów. Co więcej, nawet w tym konkretnym przypadku Windows 7 nie spisuje się gorzej i to właśnie na nim uzyskałem więcej FPS. Oczywiście viewporty i 3ds Max to zaledwie niewielki wycinek rzeczywistości i nie należy tych wniosków uogólniać na szersze spektrum zastosowań, gdzie relacje mogą być zgoła odmienne.

Przechodząc w końcu do samych rezultatów, to Vega 56 okazała się być w ogólnym rozrachunku nieco wydajniejsza od GTX-a 1060, będąc jednocześnie poniżej 1070-tki. Niewątpliwie nie jest to zbyt satysfakcjonujący rezultat jak na GPU o, jakby na to nie patrzeć, całkiem pokaźnej specyfikacji technicznej. Do tego wszystkiego dochodzi najnowsza generacja architektury GCN, która jednak zdaje się nie pomagać zbyt mocno - podobnie jak w przypadku większości gier. Pozytywnym zaskoczeniem był niewątpliwie brak problemów od strony CPU, gdzie miałem pewne obawy, ale ostatecznie oba Radeony nie odstawały w niczym od zielonej konkurencji w teście procesorowym. Tak więc źródłem przeciętnych rezultatów jest po prostu relatywnie niska wydajność graficzna, co dodatkowo potwierdza syntetyczny test w scenie Osiedle. RX 580 wypadła z kolei zgodnie ze specyfikacją techniczną, czyli jeszcze gorzej od Vegi. Niewątpliwie fakt, że jest to jedyna w teście karta, która potrafi wyraźnie odstawać od reszty stawki nawet na najsłabszym z wykorzystanych procesorów nie daje jej powodów do dumy. W tym wszystkim mamy jeszcze problem wyjątkowo niskiej dostępności Vegi, która dodatkowo pogłębia kryzys cenowy. Zaprzestanie produkcji referentów z pewnością także nie pomaga, gdyż konstrukcji niereferencyjnych mamy jak na lekarstwo. Koniec końców, jeśli szukacie karty graficznej do pracy w viewportach w 3ds Maxie, to raczej kierujcie swój wzrok w stronę produktów NVIDII (link do pierwszej części testu). W przypadku AMD, aby zachować przyzwoity poziom wydajnościowy, w zasadzie nie ma sensu schodzić poniżej Vegi, a ta ostatnia jest po prostu za droga w stosunku do możliwości.

 

Sprzęt do testów dostarczyli:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test kart graficznych w viewportach - część druga, AMD Radeon

 0