Po zakończonych testach nadszedł czas na podsumowanie. LC-POWER Gaming 986 to ciekawa propozycja dla wszystkich tych, którzy oczekują obudowy nieprzekombinowanej, lecz zrealizowanej zgodnie ze standardami segmentu Premium. LC-POWER postawił na estetyczny minimalizm, decydując się na nieznacznie tylko zaburzoną bryłę prostopadłościanu, i do końca wytrwał w tym zamyśle. Dość powiedzieć, że testowana obudowa jest tak bardzo minimalistyczna, że nie posiada choćby logo producenta. Zważywszy na topowy dobór materiałów i przykładne wykonanie, jest to naprawdę przyjemny… mebel. Możliwości montażowe są raczej typowe dla współczesnych konstrukcji Midi-Tower. W praktyce wewnątrz upakujemy dowolny komputer do gier na płycie ATX, także z dwiema kartami graficznymi i chłodzeniem cieczą, co – w moim odczuciu – wyczerpuje potrzeby większości użytkowników domowych. Ból głowy mogą mieć tylko zwolennicy napędów optycznych. Miejsca dla takowego w opisywanym modelu nie przewidziano.
Ciężko będzie znaleźć inną obudowę w tej cenie oferującej zarówno aluminiowe wykończenie, jak i szklane panele boczne.
Obejmująca dwa wentylatory fabryczna bateria została skrojona pod kątem ciszy. Z jakiegoś powodu zabrakło jednak podkładek izolujących dyski twarde, co jest drobną niekonsekwencją ze strony inżynierów. Nie uświadczymy ponadto regulatora prędkości obrotowej wentylatorów. W rezultacie LC-POWER Gaming 986 nie jest do końca ani sprzętem wyciszonym, ani nastawionym na wydajność. To dość poważnie utrudnia odniesienie do rywali, bowiem wszystkie „lodówkowe” konstrukcje w tym segmencie są na ogół skoncentrowane wokół minimalizacji natężenia hałasu. Tutaj raczej chodziło przede wszystkim o wygląd. I trzeba przyznać, że właśnie pod tym względem niemieckiemu producentowi udało się zaszachować konkurencję. Za 500 zł kupimy obudowę ze szklanymi ściankami bocznymi, kupimy też obudowę minimalistyczną z aluminiowym wykończeniem i obudowę przystosowaną do LC – ale będą to dwa lub trzy różne modele. LC-POWER dostarcza wszystkie te cechy w jednym produkcie, zasługując tym samym na czwórkę i wyróżnienie za opłacalność.
LC-POWER Gaming 986 (Dark Shadow)
Minimalistyczny i elegancki wygląd, aluminiowo-szklane wykończenie, bardzo solidny szkielet, przemyślane rozwiązania ułatwiające montaż chłodzenia cieczą (rama na chłodnicę, dedykowanie miejsce dla pompy i/lub rezerwuaru), wygodny system aranżacji okablowania, cena w odniesieniu do oferowanych cech.
Niewygłuszone sanki dla dysków twardych, brak regulatora prędkości obrotowej wentylatorów, tylko dwa wolnoobrotowe wentylatory w zestawie, zaledwie jeden filtr przeciwkurzowy, (na upartego) kolorowe okablowanie panelu I/O.
Cena (na dzień 03.02.2017): ok. 500 zł
Gwarancja: 24 miesiące
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test obudowy LC-POWER Gaming 986 - aluminium i szkło hartowane za pół tysiąca