Test płyty głównej MSI B350 Gaming Pro Carbon

Maksymalny stabilny zegar CPU

Maksymalny niestabilny zegar CPU

Rezultaty podkręcania procesora nie wykazały niczego nieoczekiwanego, B350 Gaming Pro Carbon wypadł identycznie jak pozostałe płyty MSI, które miałem okazję dotychczas testować. Co istotne, temperatury sekcji zasilającej nie są w tym przypadku przesadnie wysokie. W maksymalnym stresie wbudowany czujnik odczytał 71 °C, co jest wartością bezdyskusyjnie bezpieczną dla sprzętu. Oznacza to oczywiście, że radiatora chłodzącego MOSFET-y dało się dotknąć wyłącznie przez krótką chwilę, ale wrażenia organoleptyczne nie mają tutaj większego znaczenia. Generalnie wystarczy zapewnienie lekkiego przewiewu w okolicy sekcji i możemy kręcić do oporu nawet ośmiordzeniowego Ryzena 7, nie obawiając się przy tym o przesadnie wysokie temperatury czy potencjalną awarię płyty głównej.