Test płyty głównej MSI Creator TRX40: oprogramowanie
Wraz z płytą MSI Creator TRX40 do rąk dostajemy nowy twór o nazwie Dragon Center. Jeżeli chodzi o to, co najbardziej interesuje komputerowych entuzjastów, czyli podkręcanie komponentów, to zachowuje on funkcjonalność poprzednika. Tym samym umożliwia monitorowanie parametrów pracy posiadanego sprzętu (aktualne taktowanie procesora, napięcia, prędkości wentylatorów, itp.) oraz wyświetlanie wszelkich informacji na jego temat. Bardziej zaawansowanych użytkowników ucieszy natomiast opcja dokonywania korekt w czasie rzeczywistym. Możecie na bieżąco podkręcać procesor, pamięci (wymagany restart), modyfikować napięcia, timingi, czy też prędkości obrotowe wentylatorów.
Przechodząc jeszcze do pozostałych składowych Dragon Center, warto zwrócić uwagę na EyeRest, w której to zakładce można zmodyfikować ustawienia obrazu tak, aby był bardziej łagodny dla oczu, LAN Manager o funkcjonalności zbliżonej do cFosSpeed (monitorowanie ruchu sieciowego i przypisywanie priorytetów), a także Mystic Light, gdzie zarządzamy podświetleniem LED, dostosowując barwę oraz tryb działania diod do swoich preferencji. Ponadto omawiany pakiet pozwala dokonać szybkiej rejestracji produktu, skorzystać z Live Update, zapewniającego automatyczne aktualizowanie sterowników i wgrywanie nowych wersji firmware, oraz uaktywnić X-Boost, za pomocą którego można (przynajmniej teoretycznie) zwiększyć wydajność podsystemu dyskowego.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty głównej MSI Creator TRX40. Pierwsze spojrzenie na nową podstawkę