Test MSI MAG B460M MORTAR: konkluzje
Nim przejdę do omówienia wyników wydajnościowych, jeszcze kilka słów wyjaśnienia odnośnie tego, co się stało na części wykresów, gdzie trzy poprzednio obecne płyty główne na mostku Intel Z490 zniknęły, zaś rezultaty MAG Z490 TOMAHAWK zostały zmienione. Mianowicie chodzi o taktowanie pamięci, które na tańszych chipsetach jest ograniczone i dlatego też nie można zestawiać ze sobą wyników w testach, które bezpośrednio badają osiągi CPU, jako że nastawy RAM były zupełnie inne. Aby nie tracić czasu, na chwilę obecną wykonałem pomiary przy niższym zegarze pamięci operacyjnej tylko na jednej konstrukcji opartej o Z490 (stawka tak się wkrótce wypełni kolejnymi tanimi modelami). Przechodząc już stricte do MSI MAG B460M MORTAR, niższy mostek południowy absolutnie w niczym nie odstaje od topowego, jeśli chodzi o wydajność zarówno kontrolerów, jak i w testach rzeczywistych. Przy czym odrobinę niższe rezultaty dla wariantu sprawdzającego osiągi GPU nie są powodem do niepokoju, tzn. wynikają ze wspomnianej dysproporcji w ustawieniach RAM, które wpływają także na pracę karty graficznej, choć w stopniu nieporównywalnie mniejszym niż dla procesora (w zasadzie śladowym). Ponadto na plus należy zapisać bardzo szybki czas uruchamiania i umiarkowane zużycie energii elektrycznej, które wynika z faktu, że aplikowane napięcie rdzeni nie jest przesadnie wysokie, co ma duże znaczenie, gdyż BIOS nie uwzględnia opcji pozwalającej na korektę woltażu (zostają tylko eksperymenty z LLC).
MSI MAG B460M MORTAR to kosztująca ok. 540 zł płyta z mocną sekcją zasilania, dobrym audio i portem Ethernet 2,5 Gb/s, która poprawnie spisuje się w praktyce.
Test płyty MSI MAG Z490 TOMAHAWK. (W miarę) tanio i wciąż dobrze?
Ocena końcowa testowanej płyty
Co ważne, w trakcie testów nie natknąłem się na uciążliwe problemy z BIOS-em, którego dopracowanie określam jako naprawdę dobre. Jedynie wymuszanie Command Rate na 1T potrafiło sprawiać kłopoty, ale - jak już pisałem - to przywara wszystkich bez wyjątku płyt, które do mnie trafiły. Rozplanowanie laminatu również jest poprawne, aczkolwiek przydałoby się więcej złącz wentylatorów oraz portów USB na tylnym panelu, których znajdziemy tylko sześć, z czego jeden to Type-C. No dobrze, skoro wiemy, jak sprawy się mają w kontekście bohaterki materiału, wypadałoby jeszcze zestawić ją z potencjalnymi rywalkami, gdzie wskazać można chociażby ASRock B460M Steel Legend, ASUS PRIME B460M-A, czy też GIGABYTE B460M AORUS PRO. Z tej czwórki jedynie ASRock oraz właśnie MSI oferują zarówno Ethernet o szybkości 2,5 Gb/s, jak i dobre zintegrowane audio na kodeku Realtek ALC1200, przy czym MAG B460M MORTAR jest nieco tańsza i chyba najbardziej elegancka z wyglądu (ale to kwestia gustu). Na wysokości zadania stanęła również sekcja zasilania, którą w pełni obciążony dziesięciordzeniowiec był w stanie rozgrzać tylko do 53 C. Odnośnie cen, w sklepach testowany model kosztuje ok. 540 zł – to circa 40-70 zł więcej niż za odpowiedniki dla AM4/LGA 1151, zatem tragedii nie ma (choć szału także), tym bardziej, że wcześniej nie dostawaliśmy szybkiego LAN-u oraz tak dobrej dźwiękówki. Reasumując, moja ocena to cztery i pół gwiazdki, do spółki z wyróżnieniem rekomendacja.
MSI MAG B460M MORTAR
Dobre zintegrowane audio, karta sieciowa Ethernet 2,5 Gb/s, port PS/2 dla klawiatury i/lub myszy, dwa złącza M.2, diagnostyczne diody LED, solidne rezultaty testów rzeczywistych, odpowiednio wysoka jakość sekcji zasilania (pomimo pewnych uproszczeń), relatywnie niski pobór prądu i bardzo szybki czas bootowania, elegancki wygląd
Przydałoby się więcej gniazd wentylatorów, a także portów USB na tylnym panelu, problemy z Command Rate ustawionym na 1T, tylko jedna kość BIOS-u
Cena MSI MAG B460M MORTAR (na dzień publikacji) : 539 zł
Gwarancja: 36 miesięcy
* Testowaną płytę główną nabędziecie w sklepie
Sprzęt do testów dostarczyło:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty MSI MAG B460M MORTAR. Bardziej budżetowa podstawa dla Comet Lake