Test Silver Monkey X SMGK1000 - czyżby najtańszy, dobry mechanik z hotswapem na switchach Kailh?

Kacper Senderak | 23-08-2022, 10:47 | 0

Test Silver Monkey X SMGK1000 - czyżby najtańszy, dobry mechanik z hotswapem na switchach Kailh?

Silver Monkey X SMGK1000 - Podsumowanie

Polska marka Silver Monkey X po raz kolejny udowodniła, że potrafi stworzyć sensowny, budżetowy sprzęt, który zawstydzi nawet inne wiodące polskie marki. Oczywiście w przypadku SMX SMGK1000 próżno mówić o sprzęcie idealnym, bo takim nie jest, chociażby ze względu na brak dedykowanego oprogramowania. Być może w przyszłości się ono pojawi, jednakże na ten moment jest to po prostu sporą wadą tej klawiatury mechanicznej dla graczy. W ogólnym rozrachunku jednak, Silver Monkey X SMGK1000 to godny zaufania i co najważniejsze solidny sprzęt.

Bardzo doceniam, że pomimo atrakcyjnej ceny nie widać tu (w SMGK1000) żadnych rażących cięć budżetowych.

Bardzo doceniam, że pomimo atrakcyjnej ceny nie widać tu (w SMGK1000) żadnych rażących cięć budżetowych.

Klawiatura ta kosztując zaledwie 279 złotych, pomimo bycia wykonaną w całości z tworzywa sztucznego oferuje nam wzorowe wykonanie i spasowanie. Zdecydowanie nie jest to zabawka, którą szybko rozwalimy, a solidny sprzęt, który przy dobrych wiatrach posłuży nam na lata. Bardzo doceniam, że pomimo atrakcyjnej ceny nie widać tu żadnych rażących cięć budżetowych. Kadłubek jest gruby, stopki wytrzymałe, urządzenie posiada hotswap, elastyczny przewód zasilający potrafi zawstydzić nawet klawiatury Corsair za około 1000 złotych, a ponadto keycapy jak na ten przedział cenowy są po prostu dobre oraz co najważniejsze - posiadają standardową czcionkę, zamiast jakiegoś straszaka, powodującego śmiech gdy patrzy się na to, jak bardzo można było zepsuć legendy.

W sklepach x-kom tańsze obudowy, monitory, płyty główne i zasilacze. Jest też promocja na peryferia

Z drugiej strony nie można zapomnieć, że oprócz ograniczenia, jakim jest brak oprogramowania, kolejną potencjalną wadą Silver Monkey X SMGK1000 są mierne stabilizatory. Korzystając z nich zwyczajnie czuć, że nie są najwyższych lotów i aby to zamaskować, nie pomoże nawet fabryczne smarowanie, które moim zdaniem jest chyba nawet zbyt szczodre. Ostatnim niewielkim potknięciem jest ledwie słyszalny pogłos, który to można w łatwy sposób naprawić, zwyczajnie rozbierając klawiaturę i wyciszając ją za pomocą pianki wygłuszającej. Aczkolwiek są to niestety dodatkowe koszta i poświęcony czas. Nie zapominajmy jednak, że mając klawiaturę z mechanizmem hotswap, z definicji aż prosi się ona o różne modyfikacje. Stąd też wydając kilka złotych na właśnie piankę wygłuszającą, smar, band-aid mod stabilizatorów, być może kilka sztuk jakichś innych przełączników, możemy wyciągnąć z SMX SMGK1000 maximum jej możliwości i stworzyć z tego niskobudżetowca klawiaturę bijącą na głowę gamingowe klawiatury mechaniczne klasy premium, które często nie są tak idealne jak można by tego oczekiwać po cenie, jaką przyjdzie nam za nie zapłacić. Właśnie dlatego, ze względu na perspektywy, jakie niesie za sobą SMX SMGK1000 oraz ogólnie wzorowe wykonanie i brak zauważalnych cięć budżetowych czy znaczących wad postanowiłem docenić SMGK1000 notą czterech i pół gwiazdki oraz naszą rekomendacją.