Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

Test Acer Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio: konkluzje

Przeprowadzone testy jak na dłoni pokazały, że potencjał laptopowego wydania GeForce'a RTX 2080 bez wątpienia jest naprawdę duży. Oczywiście od razu muszę zaznaczyć, że nie są to osiągi odpowiednika dla komputerów stacjonarnych, co dziwić w sumie nie powinno, gdyż zredukowanego taktowania Boost oraz bardziej restrykcyjnego limitu mocy (ang. power limit) przecież nie oszukamy, ale na dobrą sprawę w niczym to nie przeszkadza. Wydajność w renderingu w Blenderze jest bardzo podobna do desktopowego modelu GeForce RTX 2070 SUPER w referencyjnym wydaniu Founders Edition, a to - jak na sprzęt mobilny - wynik po prostu robiący wrażenie. Nie inaczej jest w grach komputerowych, gdzie widzimy poziom co prawda nieco odstający od RTX 2080 produkcji ZOTAC, ale w dalszym ciągu bardzo bliski RTX 2070 SUPER od KFA2, z którym po uśrednieniu rezultatów bohaterka dzisiejszego artykułu przegrała o zaledwie około 3,9%. Zatem po raz kolejny są to osiągi zbliżone do GeForce'a RTX 2070 SUPER FE dla tradycyjnych pecetów. Ponadto nie należy zapominać o dedykowanych jednostkach sprzętowych architektury Turing, które potrafią zrobić niemałą różnicę. Przykładowo przełączenie się w Blenderze z API CUDA na OptiX (już dostępne w oficjalnych wydaniach) spowodowało z grubsza ponad dwukrotne skrócenie czasu renderingu, a to coś, obok czego naprawdę trudno przejść obojętnie.

Laptop o specyfikacji odpowiadającej wymaganiom NVIDIA Studio, bez względu na wykonywane zadanie, w każdym przypadku zapewni osiągi na wysokim poziomie.

Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

 Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

Mobilne procesory Intela: limity mocy, wydajność układu chłodzenia

Zatem jeśli wykorzystywane przez Was oprogramowanie potrafi zrobić należyty użytek z najnowszej architektury zielonych, to wydajność będzie bezkonkurencyjna - tak w odniesieniu do starszych produktów NVIDII, jak i sprzętu czerwonego rywala. Natomiast w temacie procesora muszę odnotować, że obawy dotyczące potencjalnych trudności z trzymaniem papierowych parametrów były uzasadnione. W efekcie, przy ustawieniach zgodnych z wytycznymi Intela rezultaty Core i7-9750H w zastosowaniach wielowątkowych są bardziej zbliżone do i5-8600K aniżeli do i7-8700K. Niemniej jak na laptopa to wciąż wyniki bardzo dobre, a nie należy też zapominać, że komfort czynności projektowych związanych z grafiką 3D, z natury jednowątkowych, jest bardzo dobry, gdyż wtedy limity mocy nas nie ograniczają. Jeżeli jednak to dla Was wciąż za mało, można pokusić się o ich podbicie, chociażby z wykorzystaniem narzędzia XTU, spokojnie wyciągając dodatkowe 15-20% osiągów dla pełnego wykorzystania rdzeni (dowody macie na wykresach). Aczkolwiek trzeba pamiętać, że dużo zależy od systemu chłodzenia komputera przenośnego i wskazana jest ostrożność, aby uniknąć sytuacji, kiedy cały potencjalny zysk zostaje pożarty przez tzw. throttling, z uwagi na zbyt wysokie temperatury. I nie muszę chyba mówić, że tak czy inaczej efektem ubocznym będzie podwyższony poziom hałasu.

Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

 AMD Ryzen 7 3750H kontra Intel Core i5-9300H. Test mobilnych CPU

Tanio zdecydowanie nie jest, ale za to naprawdę wydajnie

Reasumując, na podstawie całości przeprowadzonych pomiarów można powiedzieć, że laptop z certyfikatem NVIDIA Studio (i nie tylko), bez względu na to, co akurat będziemy na nim robić, w każdym przypadku zapewni wydajność na odpowiednio wysokim poziomie. Przy czym trudno przemilczeć dobrze znaną mądrość życiową, że nie ma nic za darmo, gdyż owa sentencja pasuje jak ulał. Za testowany komputer przenośny, w tej konkretnej specyfikacji, trzeba zapłacić około 12499 zł, a to kwota bez dwóch zdań zawrotna i zdecydowanie wyższa od tego, ile musimy wydać za klasycznego peceta w zbliżonym wydaniu. W zamian otrzymujemy mobilność, gdyż wzięcie ze sobą "blaszaka" w podróż jest co najmniej problematyczne, a laptopa możemy przewieźć bez żadnych problemów. Co więcej, podwyższona mobilność nie wiąże się z kompromisami, które mogłyby obniżyć komfort pracy. Odnośnie potencjalnej konkurencji, na chwilę bieżącą takowa najzwyczajniej w świecie nie istnieje. Jak pokazał niedawny test procesorów dla komputerów przenośnych, obecnie topowa propozycja AMD nie radzi sobie nawet z Core i5-9300H, a i w temacie mobilnych kart graficznych czerwony obóz w wyższej półce nie ma nic do zaoferowania. Zatem możemy sobie życzyć dwóch rzeczy - wreszcie bardziej zaciętej rywalizacji w temacie laptopów oraz większej liczby modeli ze znaczkiem Studio, a także szerszej ich dostępności, bo ta na - na chwilą obecną - w Polsce jest niewielka.

 

Materiał powstał we współpracy ze sklepem:

Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test wydajności laptopa Acer Predator Helios 700 w środowisku NVIDIA Studio

 0