Test ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP: podsumowanie
Podsumowanie testu rozpocznę od kwestii wydajnościowych. Karta ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP okazała się modelem średnio o 3,8% szybszym od wcześniej testowanej GIGABYTE GAMING OC, którą można traktować jako jej bezpośredniego rywala cenowego (mowa o zakresie 3600-3700 zł). Przewaga nie jest więc duża, ale tego należało się spodziewać, mając na uwadze niewielką różnicę zegarów Boost deklarowanych przez obu producentów. W ramach ciekawostki dodam, że rzeczywiste zegary - które podaję na stronie z wynikami podkręcania - mogą wskazywać na jeszcze mniejszą supremację propozycji firmy ZOTAC, jednak funkcjonowanie sprzętu zależy od gry. Zawsze wpisuję wartości dla możliwie najgorszego przypadku, którym - jak dotąd - w każdym przypadku był Wiedźmin 3: Dziki Gon i istotnie, jeśli spojrzelibyśmy wyłącznie na wyniki z tej produkcji, to GAMING GeForce RTX 2080 AMP byłby szybszy jedynie o ~1%, ale pozostałe tytuły pozwoliły omawianemu produktowi rozwinąć żagle i osiągnąć większą różnicę rzeczywistego taktowania rdzenia. Możliwości podkręcania obu porównywanych kart są bardzo zbliżone, oczywiście w kontekście wyników uzyskanych w Watch Dogs 2, gdyż Dying Light: The Following nie ma sensu rozważać, ze względu na wspomniane problemy ze sterownikami. W rozdzielczości Full HD testowany ZOTAC minimalnie wyprzedza akcelerator GIGABYTE w zestawieniu OC vs OC, ale w wyższych trybach - z uwagi na bardziej restrykcyjny limit mocy - osiągi zrównują się, zatem zasadniczo możemy mówić o niemal identycznej mocy.
ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP to karta wydajna, dobrze się podkręcająca, ze świetnym układem chłodzenia i 5-letnią gwarancją producenta.
Ocena karty graficznej ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP
Odchodząc od kwestii wydajnościowych, należy podkreślić także inne zalety omawianej karty. ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP charakteryzuje się naprawdę znakomitym układem chłodzenia, który - nawet po podkręceniu - umożliwia utrzymywanie niskich temperatur, na poziomie 60 °C, zapewniającym wysokie zegary, przy obrotach wentylatora ustawionych na zaledwie 45%. Tak rewelacyjnego w tym aspekcie Turinga jeszcze nie testowałem. Poza tym sprzęt jest bardzo dobrze wykonany, wykorzystuje wysokiej jakości komponenty, a firma ZOTAC na całość udziela 5-letniej gwarancji, w systemie 24+36 miesięcy. Jedynym warunkiem otrzymania dodatkowego okresu ochronnego jest zarejestrowanie zakupionego produktu na stronie producenta. Ostatecznie przyznaję cztery i pół gwiazdki oraz dokładam wyróżnienie "rekomendacja". Tak jeszcze bawiąc się w porównanie z GIGABYTE GAMING OC, spójrzmy na wszystkie aspekty po kolei. Wydajność - zbliżona, minimalnie na korzyść karty ZOTAC. Możliwości OC - w zasadzie identyczne, ale przypominam, że wszystko zależy od konkretnej sztuki, na którą trafimy. System chłodzenia - efektywniejszy w przypadku akceleratora ZOTAC, jednak kosztem braku trybu półpasywnego. Zatem, w ogólnym rozrachunku można między tymi produktami postawić znak równości, z niewielkim wskazaniem na głównego bohatera niniejszego artykułu. Którą kartę byście nie wybrali, na pewno będziecie zadowoleni i zdecydowanie warto mieć propozycję firmy ZOTAC na uwadze podczas poszukiwania GPU.
ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP
Wysoka jakość wykonania, znakomity układ chłodzenia (niskie temperatury przy niewielkich prędkościach wentylatorów), dobre możliwości podkręcania, podświetlenie LED z RGB, sprzętowe wsparcie śledzenia promieni, nowa technika wygładzania krawędzi DLSS, wsparcie VirtualLink, pięcioletnia gwarancja producenta
Osiągi na tle GTX-a 1080 Ti nie zachwycają, efektywność energetyczna na poziomie poprzedniej generacji, brak trybu półpasywnego
Cena ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP (na dzień 19.11.2018) : od 3700 zł
Gwarancja: 24 miesiące + 36 miesięcy gwarancji rozszerzonej
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test ZOTAC GAMING GeForce RTX 2080 AMP. Średni Turing w najlepszym wydaniu