Wielki test pamięci RAM, cz. 2 – 24 zestawy klasy 3600-4400 MHz w akcji!

Wielki test pamięci RAM: konkluzje

Rozpoczynając od testów wydajności, zgodnie z oczekiwaniami wyższy zegar oraz bardziej agresywne opóźnienia zapewniają wzrost osiągów, przy czym zysk w zależności od gry jest większy albo mniejszy. Co więcej, timingi są do tego stopnia istotne, że przy ich znacznej różnicy może się zdarzyć, że przykładowo zestaw 3600 MHz pokona 4000 MHz. Natomiast w kwestii porównania Single Rank i Dual Rank, konfiguracja DR zapewnia do ~10% wzrostu wydajności (patrz Hitman 2), średnio podnosząc ją o ok. 5%. Przechodząc do podkręcania, najlepszymi kośćmi do OC w dalszym ciągu są Samsung B-Die i to bezapelacyjnie, bo układy firm Hynix i Micron w temacie overclockingu nawet nie są w stanie się do nich zbliżyć. Dlatego jeżeli zależy nam na ręcznej optymalizacji parametrów, zakup nawet wysoko binowanych Rev. E z linii Ballistix MAX po prostu nie ma sensu. Z kolei w gronie tańszych kości też nic się w ostatnim czasie nie zmieniło i nadal przewaga jest po stronie Microna. No właśnie, Hynix DJR okazały się rozczarowaniem - co prawda pozwalają na uzyskanie bardzo wysokich zegarów przy bardzo luźnych opóźnieniach, nie skalują się negatywnie z napięciem i umożliwiają zejść względnie nisko z tRFC, ale w codziennym OC ustępują CJR. Zostają jeszcze układy 16 Gb, które powoli zdają się zastępować Dual Rank z chipów 8 Gb i dla konsumenta nie jest to nic dobrego, bo nawet Rev. B ze świetnym potencjałem podkręcania ustępują DR choćby na DJR - tak po wyjęciu z pudełka, jak i wariancie OC vs OC.

Przeprowadzone testy wykazały spore różnice między porównywanymi zestawami. Dzięki tym informacjom będziecie mogli dokonać najlepszego dla siebie wyboru.

 Wielki test najpopularniejszych zestawów RAM klasy 2666-3600 MHz

Polecane zestawy o taktowaniu 3600 MHz

Wśród modułów 3600 MHz bardzo dobrze zaprezentowały się produkty marki G.SKILL, które mogą się pochwalić wysokimi osiągami przy parametrach fabrycznych oraz świetnymi możliwościami overclockingu. Jako ciekawostkę dodam tu, że spośród zestawów 3600 MHz CL 16 lepiej podkręcał się ten z wyższej rodziny Trident Z, aczkolwiek mógł to być tylko przypadek i w ogólności wcale nie musi być tak, że przy identycznej specyfikacji trafiają do niej lepsze kości niż do Ripjaws V. Za to dla miłośników diod LED ciekawą propozycją jest CORSAIR VENGEANCE RGB PRO, przy czym w tym wypadku zalecam upewnić się przed zakupem, że są w rewizji 4.31, która zapewnia układy B-Die. Tańsze moduły to, zgodnie z powyższym akapitem, królestwo Cruciala, którego Ballistixy na Rev. E oferują lepszą wydajność fabryczną i wyższy potencjał OC od konkurencji spod znaku Kingston i Patriot, która korzysta z DJR. Na deser został zaś zestaw GOODRAM IRDM PRO, będący jednym z ostatnich typu 2x16 GB na przyzwoitych chipach CJR, do tego dostępnym w świetnej cenie - od 790 zł, zarówno dla klasycznej wersji czarnej, jak i białej. Zapewniane przez niego osiągi są zbliżone np. do Crucial Ballistix MAX, a do tego, dzięki rozsądnym możliwościom podkręcania, w zestawieniu OC kontra OC niewiele ustępuje B-Die w konfiguracji Single Rank. Jeżeli potrzebujecie większej pojemności i nie chcecie wydać ponad 1000 zł, jak najbardziej warto pamiętać o wyrobie polskiej firmy.

 Wielki test pamięci RAM - pojedynek kości po OC oraz zestawy G.SKILL

Polecane zestawy o taktowaniu 4000 MHz i wyższym

I wreszcie skupiając się na modułach o taktowaniu 4000 MHz oraz wyższym, w tym gronie produkty marki Patriot grają pierwsze skrzypce, za sprawą dobrych ustawień domyślnych, kości B-Die i doskonałej ceny. Dla posiadaczy Ryzenów 5000, które w trybie synchronicznym potrafią uzyskać 4000 MHz, dobrym wyborem będzie zestaw Viper 4 Blackout o tym właśnie zegarze, zaś użytkownicy Comet Lake i innych odmian Skylake jak najbardziej powinni mieć na radarze również wariant 4400 MHz z rodziny Viper Steel. Natomiast dla zwolenników barwnej iluminacji ciekawe propozycje to ADATA XPG SPECTRIX D60G i Team Group XTREEM ARGB, aczkolwiek warto nadmienić, że pierwszy z wymienionych produktów jest tańszy i szybszy prosto po wyjęciu z pudełka, zatem bardziej atrakcyjny (choć pamiętajcie o 100% plastikowej osłonie, która nie pomaga w chłodzeniu kości). Największym zaskoczeniem były jednak moduły CORSAIR VENGEANCE LPX – bez wizualnego przepychu i niepozorne, ale niezwykle szybkie, bo za sprawą agresywnych opóźnień CL 16-16-16-36 okazały się bezapelacyjnie najwydajniejsze w swojej klasie, czyli 4000 MHz, i jedynymi z trzech najlepszych w tym aspekcie w ogóle. Mając na względzie, że ich cena jak na taką specyfikację wcale nie jest kosmiczna, to doskonały wybór dla osób, które nie mają zamiaru optymalizować ustawień we własnym zakresie, ale i zwolennicy OC nie będą zawiedzeni, gdyż potencjał jest świetny. Na dziś to wszystko i na zakończenie tradycyjnie zapraszam do sekcji komentarzy - dajcie znać, jakie jest Wasze zdanie.

*Pełne oceny końcowe znajdziecie na stronach poświęconych poszczególnym zestawom, gdzie odsyłam zainteresowanych.

Sprzęt do testów dostarczyli: