XPG BATTLECRUISER - test obudowy dla prawdziwego gracza

XPG BATTLECRUISER - test obudowy dla prawdziwego gracza

Podsumowanie i ocena końcowa XPG BATTLECRUISER

XPG BATTLECRUISER nie tylko świetnie wygląda, ale przede wszystkim dobrze zaprojektowana gamingowa obudowa. Producent postawił na wariant z czterema panelami ze szkła hartowanego, do tego zastosował cztery ciche 120 -milimetrowe wentylatory z podświetlaniem ARGB. Miłym dodatkiem jest wbudowany kontroler ARGB oraz RGB, dzięki czemu możemy podłączyć oba systemy podświetlania jednocześnie. Battlecruiser jest bardzo funkcjonalna, demontaż każdego z paneli szklanych jest bardzo wygodny i prosty, boczne posiadają specjalne prowadnice ułatwiające zakładanie szkła oraz zapobiega wypadnięciu, gdy chcemy dostać się do wnętrza komputera. Panel frontowy jest mocowany  na magnesach, przez co jest łatwy dostęp do filtra przeciwkurzowego, który również trzyma się na magnesach. Wentylatory, czy ewentualne chłodnice na froncie i topie montujemy do dedykowanych stelaży, które w każdej chwili zdemontować i wyczyścić. W XPG pomyśleli także nad aranżacją okablowania, w tym celu obudowa udostępnia nam liczne otwory na kable z gumowymi przepustami oraz prawie 30 mm przestrzeni serwisowej. O higienę naszych komponentów dba zestaw filtrów przeciwkurzowych na dole, froncie oraz topie obudowy, a do wszystkich jest łatwy dostęp. Jedynie czego mi brakuje, to podkładek antywibracyjnych na HDD oraz drugiego złącza 3,5 mm na mikrofon, jeden wtyk hybrydowy (jak te w smartfonach) wymusza na nas dokupienie adaptera. 

XPG BATTLECRUISER to obudowa dla hardcorowych graczy, którzy cenią sobie nietuzinkowy wygląd, ale i funkcjonalność oraz wysoką jakość wykonania. 

XPG_Battlecruiser_-_test_obudowy__case_review

XPG BATTLECRUISER mimo czterech wentylatorów należy do bardzo cichych obudów, wentylatory nie przekraczają 1200 obr./min na pełnym zakresie, natomiast w trybie silent pracowały do 550 obr./min. Jak we wszystkich obudowach z dużą liczbą paneli szklanych, m.in. na froncie i górze obudowy, musimy się liczyć z nieco podwyższonymi temperaturami komponentów, ale środkowe pozycje na wykresach oceniam jako dobry wynik, tym bardziej uwzględniając towarzyszącą wysoką kulturę pracy. Reasumując, XPG BATTLECRUISER to dobrze przemyślana skrzynka, która pozwoli się wyróżnić wśród tłumu swoim gamingowym wyglądem, czy zaskoczy nas swoją kulturą pracy. W polskich sklepach przyjdzie nam na nią zapłacić ok. 600 zł, co nie jest niską kwotą i to czy się zdecydujecie na XPG BATTLECRUISER, czy konkurencję zależy już tylko od Was.  Biorąc za i przeciw, obudowę oceniam na 4,5 gwiazdki oraz dodaję wyróżnienie design i kultura pracy. Niestety cena zakupu nie jest niska, ale jeżeli oczekujecie dobrej jakości i nietuzinkowego wyglądu warto się zainteresować propozycją od XPG. 

XPG BATTLECRUISER

 

 Atrakcyjna gamingowy design, dobre wykonanie, funkcjonalność, 4 panele szklane, przestronne wnętrze, osiem miejsc na wentylatory, cztery sztuki 120 mm ARGB w zestawie, kompatybilność z radiatorami chłodzenia cieczą do 360 mm, bardzo dobra kultura pracy seryjnego systemu chłodzenia, dobry system aranżacji okablowania, przemyślana ochrona przed kurzem, wentylowane i odkręcane zaślepki kart rozszerzeń, kontroler ARGB i RGB.

Minusy ...ale brak kompatybilności z podświetlaniem producentów płyt głównych, hybrydowe złącze słuchawek i mikrofonu, brak tłumienia HDD, wysoka cena.

Cena (na dzień publikacji): 599 zł

Obudowę kupisz w sklepie X-kom.pl pod tym linkiem.

Gwarancja: 24 miesiące

 

Sprzęt do testów dostarczył:

SilentiumPC

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: XPG BATTLECRUISER - test obudowy dla prawdziwego gracza

 0