GPU NVIDIA AD102 (Ada Lovelave) nokautuje GeForce'a RTX 3090 Ti w grze Control

Wczoraj pisaliśmy na temat pierwszych przecieków odnośnie wydajności nadchodzącego flagowca NVIDII, czyli GeForce'a RTX 4090, a w sieci już pojawiły się nowe informacje o w pełni odblokowanym GPU AD102, który napędza tę kartę graficzną. 

Warto na wstępie zaznaczyć, że pełny procesor graficzny AD102 raczej nie trafi do  modelu GeForce RTX 4090. Całkowicie odblokowane GPU oferować ma bowiem 18432 rdzenie CUDA, czyli o 12,5% więcej niż odnotowują doniesienia na temat specyfikacji RTX 4090. Oznacza to, że NVIDIA może szykować na przyszłość model GeForce RTX 4090 Ti, który pojawiał się już w przeciekach, ujawniających m.in. konstrukcję jego chłodzenia. Niedawno poznaliśmy też o plotki o możliwym powrocie TITANa, który również może być napędzany pełnym AD102. 

Według @XpeaGPU pełne GPU AD102 oferuje ponad 160 klatek w grze Control i to w rozdzielczości 4K z włączonym raytracingiem i DLSS.

Według @XpeaGPU, który twierdzi, że jest „łowcą fałszywych wycieków”, pełne GPU AD102 oferuje ponad 160 klatek w grze Control i to w rozdzielczości 4K z włączonym raytracingiem i DLSS. Co więcej, próbka miała podobno bardzo duży pobór mocy, co zgadzałoby się z wcześniejszymi plotkami, że pełny AD102 może zużywać nawet 800 W.

To rzeczywiście twierdzenie, w którym brakuje wielu zmiennych. Na początek nie znamy dokładnych ustawień gry i czy Ada korzysta z nowej generacji rdzeni Tensor (co wzmocniłoby DLSS). Co więcej, pełna specyfikacja przykładowej karty graficznej jest nieznana (TDP lub zegary). Szybko pojawiły się informacje, że uzyskany przez AD102 wynik jest ponad dwukrotnie wyższy od tego, na co pozwala na tych samych ustawieniach (4K, RT + DLSS) GeForce RTX 3090 Ti, który uzyskuje tu ok. 72 kl./s. Niemniej jednak brakuje tu wielu kluczowych informacji, żeby dokonać tak bezpośredniego porównania, począwszy od szczegółowych ustawień graficznych w grze, przez platformę, po fakt, czy nadchodzące GPU od NVIDII (Ada Lovelace) wprowadzą nową generację rdzeni Tensor, które poprawiają wydajność DLSS. Nie znamy też pełnej specyfikacji wykorzystanej karty, w tym jej taktowania. Nie zmienia to jednak faktu, że wynik jest naprawdę imponujący. 

Jednak z racji tego, że XpeaGPU jest stosunkowo nowym informatorem na scenie, radzimy podchodzić do niego z pewną rezerwą, przynajmniej dopóki przekazywane przez niego dane nie zostaną zweryfikowane. 

Zobacz także:

• Ukraina bezgotówkowa i wspierana całkowicie przez AI. "Niezniszczalny cyfrowo europejski Izrael"
• Posiadają ponad 80000 koparek kryptowalut i właśnie zbankrutowali. Ceny polecą w dół
• Sprzedaż dysków twardych leci na łeb na szyję. To początek końca