Najnowsze okulary rozszerzonej rzeczywistości Nreal to „201-calowy telewizor” typu wearable

HoloLens Microsoftu, Google Glass i Magic Leap One to zdecydowanie urządzenia rzeczywistości rozszerzonej zorientowane na prosumentów i przedsiębiorstwa. Nreal także ma swoje inteligentne okulary Nreal Light, ale firma wprowadza teraz nieco okrojoną wersję „lajt”, która ma znacznie większy mainstreamowy potencjał.

Chińska firma Nreal (nie mylić z Unreal) podejmuje kolejną próbę zwiększenia popularności okularów rozszerzonej rzeczywistości wśród konsumentów. Jego najnowsza para nazywa się Nreal Air i ma być tańszą i lżejszą alternatywą dla Nreal Light. Nreal zachowało estetykę okularów przeciwsłonecznych i nadal używa wyświetlaczy micro-OLED do nakładania obrazu przed oczami użytkownika. Jak sama nazwa wskazuje, Nreal Air jest o 27 procent lżejszy od swojego poprzednika i waży zaledwie 77 gramów, ale osiąga to kosztem pewnej funkcjonalności. Dzięki Nreal Light zyskujemy dodatkowo świadomość przestrzenną, śledzenie dłoni i możliwość interakcji z tym, co widzimy.

Inteligentne okulary Nreal Air mają być tańszą i lżejszą alternatywą dla Nreal Light.

Żadna z tych funkcji nie jest wspierana w przypadku Nreal Air. Wydaje się to jednak dobrym kierunkiem, ponieważ ludzie wokół nas nie będą czuć się całkiem komfortowo, gdy nosimy inteligentne okulary z kamerami skierowanymi na zewnątrz, więc firma zdecydowała się ich nie uwzględniać tym razem. W pewnym sensie Nreal Air jest jak ulepszona wersja projektu Vaunt firmy Intel, który nigdy nie trafił na rynek, ponieważ Niebiescy zrezygnowali z rozwijania sprzętu rozszerzonej rzeczywistości w 2018 roku.

Od tego czasu sprzęt ewoluował na tyle, aby umożliwić bardziej kompaktową ramę, ale jest pewien haczyk. Okulary Nreal Light muszą być połączone ze smartfonem, co miało miejsce również w przypadku Nreal Light. Firma pozycjonuje je jako sposób na wyświetlanie ogromnego 201-calowego telewizora przed oczami, tak jakbyś stał sześć metrów od niego, lub 130-calowego ekranu widzianego z odległości czterech metrów. Innymi słowy, Nreal Air został zaprojektowany tak, aby odzwierciedlać ekran telefonu w 46-stopniowym polu widzenia.

Wyświetlacze micro-OLED o odświeżaniu 90 Hz mają rozdzielczość 49 pikseli na stopień, czyli nieco lepszą niż 42 piksele na stopień, które oferuje Nreal Light. Możemy także użyć regulowanego systemu natarcia, aby stopniowo dostosowywać kąt widzenia i oglądać treści ze znajomymi lub rodziną za pośrednictwem funkcji wspólnego kina. Jeśli chodzi o kompatybilność, Nreal Air będzie działać z „większością” telefonów z Androidem, ale można go również sparować z iPhonem lub iPadem – co nie było możliwe w Nreal Light.

Jeśli chodzi o to, kiedy będzie można wypróbować okulary, to firma rozpocznie w grudniu wprowadzanie Nreal Air w Chinach, Korei Południowej i Japonii. Nreal planuje również wprowadzić nowe inteligentne okulary do USA i UE w przyszłym roku i obecnie pracuje nad ostatecznymi szczegółami swojej współpracy z operatorami. Ceny nie zostały jeszcze ogłoszone, ale firma twierdzi, że Nreal Air będzie tańszy niż poprzednia wersja, która obecnie kosztuje około 600 USD.

Nreal nie ma możliwości Facebooka, Apple czy Amazona, ale maleńki chiński startup wydaje się zdeterminowany, by przeskoczyć je w taki sam sposób, w jaki Xiaomi zdołało podbić rynek smartfonów. Czy to się uda, czas pokaże.

Zobacz także:

• Silicon Lottery ogłasza koniec sprzedaży selekcjonowanych procesorów Intel i AMD. Co się stało?
• GPU Navi 33 (RDNA 3) - Radeony RX 7000 ze średniej półki wydajniejsze od obecnych flagowców AMD
• Lisa Su podaje termin zakończenia niedoborów i twierdzi, że gracze są najważniejsi