OnlyFans kończy z porno. Zamiast erotyki - fitness, muzyka czy gotowanie

OnlyFans poinformowało, że do końca października z platformy znikną wszystkie treści przeznaczone dla dorosłych. Powstała już aplikacja pozbawiona erotyki.

OnlyFans to platforma przeznaczona wyłącznie dla osób powyżej osiemnastego roku życia, na której każdy zainteresowany mógł zarabiać na sprzedaży swoich zdjęć, filmów czy streamów o charakterze erotycznym lub pornograficznym. Za dostęp do usługi płaci się w modelu subskrypcyjnym. Jednak z jej zawartością zapoznamy się tylko do 1 października. Od tego dnia OnlyFans będzie publikowało wyłącznie pozbawione golizny. Już pojawiła się wersja aplikacji pozbawiona erotyki. Obejrzymy na jej łamach materiały wideo o zdrowym stylu życia, muzyce czy gotowaniu.

Serwis OnlyFans, kojarzony głównie z amatorskimi filmami erotycznymi oraz pornograficznymi, kończy definitywnie z publikowaniem materiałów tylko dla dorosłych.

Co sprawiło, że Only Fans rezygnuje z dotychczasowego modelu biznesowego? Jednym z powodów są problemy z rentownością, pomimo że materiały erotyczne cieszyły się dużą popularnością (szczególnie podczas lockdownu spowodowanego pandemią koronawirusa), a właściciel serwisu potrącał 20 proc. prowizji od wszystkich płatności. Kolejnym źródłem przychodów mogłaby być sprzedaż reklam, ale z powodu erotycznego charakteru platformy niełatwo było znaleźć chętnych reklamodawców. Poza tym pojawiły się naciski ze strony banków oraz partnerów biznesowych, aby zakończyć z dotychczasową formą działalności. Serwis OnlyFans miał wprawdzie - według regulaminu - zawierać wyłącznie łagodną erotykę, np. w postaci aktów, ale w praktyce stał się siedliskiem porno.

 OnlyFans rozkwita dzięki pandemii i szukającym rozrywki internautom

Jak potoczą się dalszy losy OnlyFans? Serwisu w mediach społecznościowych już promuje nowe materiały bez jakiegokolwiek zabarwienia erotycznego. Jednak można się spodziewać dużego odpływu użytkowników, którzy korzystali z platformy wyłącznie po to, by obejrzeć amatorską pornografię. Mało prawdopodobne, że nie odepną swoich kart kredytowych, wiedząc, że od listopada obejrzą w serwisie jedynie filmy o gotowaniu czy jodze.

Zobacz także:

• Intel zaprezentuje swoją odpowiedź na DLSS i FSR jeszcze w tym tygodniu. Co wiemy?
• realme GT Master i GT Master Explorer - wyciekły europejskie ceny. Będzie kolejny hit?
• Microsoft testuje długo wyczekiwany upgrade dla Xbox Series X