Rosjanin ukradł PlayStation 4 i domaga się od poszkodowanego podania hasła

Rosjanin ukradł PlayStation 4 i domaga się od poszkodowanego podania hasła

Rosjanie w Ukrainie nie tylko zabijają cywili, ale również okradają mieszkańców napadniętych miast i wiosek. Jednym z takich przypadków jest konsola PlayStation 4, która padła łupem rosyjskiego żołnierza. Bezczelność okupanta nie zna granic, ponieważ poprosił on poszkodowanego o hasło.

Mieszkaniec Mariupola poinformował w mediach społecznościowych, że rosyjski żołnierz włamał się do jego mieszkania, a następnie ukradł urządzenia elektroniczne m.in. konsolę PlayStation 4. Sprzęt Sony był jednak zabezpieczony hasłem, bez którego uzyskanie dostępu do PS4 jest niemożliwe. Rosjanin był przekonany, że przetransportuje konsolę do swojego miejsca zamieszkania, ale ku jego zdziwieniu przy próbie uruchomienia konsoli wyświetlił się komunikat o konieczności podania hasła. Na tym sprawa się nie zakończyła, bowiem żołnierz napisał e-maila do Ukraińca z prośbą o podanie hasła. Niektórzy poradzili poszkodowanemu, żeby wysłał odpowiedź z groźbami. Pojawiło się też pytanie o zdalne zablokowanie PS4.

Rosjanin, który ukradł mieszkańcowi Mariupola PlayStation 4 zażądał od poszkodowanego hasła do odblokowania konsoli.

Rosjanin ukradł PlayStation 4 i domaga się od poszkodowanego podania hasła

Istnieje prawdopodobieństwo, że Rosjanin ukradł PlayStation 4 nie z zamiarem korzystania z niego, ale sprzedaży. Blokada uniemożliwia zaoferowanie komukolwiek takiego towaru. Z drugiej strony internauci sugerują, że w Rosji są eksperci od łamania nawet najtrudniejszych zabezpieczeń. Ten przypadek pokazuje, że bezczelność rosyjskich okupantów nie zna granic. Nie jest tajemnicą, że żołnierze z Federacji Rosyjskiej kradną mieszkańcom Ukrainy sprzęt elektroniczny w tym laptopy, tablety, słuchawki czy smartfony.

Ofiarą rabunku padł mieszkaniec Żytomierza, któremu skradziono wszystko, co miało jakąkolwiek wartość nawet słuchawki Bluetooth (AirPodsy), które udało się namierzyć dzięki wbudowanemu lokalizatorowi. Były one w pobliżu miejscowości Homel na Białorusi, niedaleko granicy z Ukrainą. To potwierdza, w jakim kierunku zmierzają zabrane od naszego sąsiada dobra materialne. Warto wspomnieć, że w wyniku sankcji nałożonych na Rosję Sony zawiesiło w tym kraju usługę PS Store. Teraz Rosjanie złożyli pozew, w którym żądają odszkodowania i odblokowania platformy.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Rosjanin ukradł PlayStation 4 i domaga się od poszkodowanego podania hasła

 0