Na początku ubiegłego tygodnia NVIDIA odsłoniła kurtynę, prezentując długo wyczekiwaną serię kart graficznych GeForce RTX 40. Nowe GPU przynoszą duże wzrosty wydajności, ale wiąże się to niestety także ze znacznie większym poborem mocy i wyższymi cenami. Według dyrektora generalnego Zielonych, Jensena Huanga, trend spadków cen chipów i innych komponentów „to już przeszłość”.
„Prawo Moore'a jest już martwe” – powiedział Huang podczas sesji pytań i odpowiedzi z mediami, zapytany o rosnące ceny GPU. Według szefa NVIDII 12-calowy wafel jest dziś „dużo droższy” i ten stwierdził, że podwyżki cen były uzasadnione w porównaniu z poziomami wydajności oferowanymi przez poprzednie generacje. Nie trzeba chyba dodawać, że nie spotkało się to z najlepszą reakcją, ponieważ wielu graczy i tak oskarżało już producenta GeForce’ów o zawyżanie cen GPU w ostatnich dwóch latach.
„Prawo Moore'a jest już martwe” – powiedział Huang podczas sesji pytań i odpowiedzi z mediami, zapytany o rosnące ceny GPU.
To nie pierwszy raz, kiedy dyrektor generalny NVIDII obwieszcza, że prawo Moore'a jest martwe. W 2017 roku Huang zakwestionował je podczas przemówienia na konferencji GPU Technology Conference w Pekinie. Powiedział również, że ciągły wzrost technologii GPU pewnego dnia doprowadzi do całkowitego zastąpienia niektórych CPU przez GPU.
Z kolei w 2018 r. Huang posunął się nawet do sformułowania opinii, że postęp w technologii GPU znacznie przewyższa tradycyjne postępy w CPU. Opinia, trafnie nazwana prawem Huanga, mówi, że gdzie prawo Moore'a nie ma już zastosowania do procesorów, wydajność GPU będzie się podwajać co dwa lata.
Poglądy szefa NVIDII na prawo Moore'a i rozwoju technologii nie kończą się na tym. W 2019 roku Huang nadal wbijał gwoździe w trumnę Moore'a na targach Consumer Electronics Show w Las Vegas. Ten wówczas szczegółowo omówił spowolnienie postępu technologicznego, stwierdzając, że „prawo Moore'a nie jest już możliwe” do realizacji.
Eksperci branżowi, w tym sam Gordan Moore, postawili hipotezę, że prawo nie może trwać wiecznie. W 2005 r. Moore stwierdził, że przemysł nie będzie w stanie utrzymać takiego tempa w nieskończoność i że tranzystory w końcu osiągną granice miniaturyzacji. Później sprecyzował swoją prognozę, przewidując, że prawo może pozostać przy życiu do 2025 roku. Przy obecnym postępie technologicznym, w tym takich rozwiązaniach jak hybrydowa architektura firmy Intel i 3D V-Cache firmy AMD, zawsze istnieje możliwość, że producenci procesorów przedłużą życie 58-letniego prawa Moore'a.
Zobacz także:
- Radeon RX 6800 XT wydajniejszy od GeForce'a RTX 3090 Ti? Wszystko dzięki Radeon Monster Profile
- Upadł kolejny gigant kryptowalutowy. Tym razem to ogromna farma
- Samoloty hipersoniczne na węgiel. Chińscy naukowcy ogłaszają sukces w testach
Pokaż / Dodaj komentarze do: Szef NVIDII ponownie obwieszcza śmierć Prawa Moore'a