WD potwierdza wzrosty cen pamięci NAND. Dyski SSD mogą znacząco podrożeć

Wyciekł e-mail od Western Digital do jego partnerów. Ten odnosi się do sytuacji związanej z zanieczyszczeniem fabryk pamięci, która spowodowała utratę 6,5 eksabajtów układów flash 3D BiCS NAND. Dyrektor Western Digital powiedział partnerom, że „koszty znacznie wzrosły w krótkim okresie” i że „natychmiastowo podniosą ceny wszystkich produktów flash”.

Western Digital i Kioxia (dawniej Toshiba) poinformowały, że inspekcje ich linii produkcyjnych 3D BiCS w Yokkaichi i Kitakami wykryły zanieczyszczenia, które uniemożliwiały korzystanie z pamięci flash NAND. Western Digital twierdzi, że skażone było do 6,5 eksabajtów pamięci flash, co w połączeniu z dwu- lub trzymiesięcznym procesem wymaganym do skonstruowania chipu 3D NAND jest bardzo dużym ciosem dla całej branży.

Dyrektor Western Digital powiedział partnerom, że „koszty znacznie wzrosły w krótkim okresie” i że „natychmiastowo podniosą ceny wszystkich produktów flash”.

Dochodzą nas słuchy, że Kioxia mogła stracić jeszcze więcej produktów, ponieważ zwykle wyprzedza Western Digital pod względem wydajności. Podsumowując, prawdopodobnie trzeba było wyrzucić 14 eksabajtów pamięci flash 3D NAND. Szacuje się, że stanowi to prawie jedną czwartą produkcji NAND joint venture w pierwszym kwartale 2022 r.

We wspomnianej wiadomości e-mail Western Digital zobowiązał się do informowania partnerów na temat swojej produkcji flash NAND. Ponadto obiecał zapewnić wsparcie w sprzedaży i promocji, aby pomóc partnerom przejść przez to „nieoczekiwane wydarzenie”. Wiadomość potwierdziła, że ​​Western Digital natychmiast podnosi ceny pamięci flash, które według TrendForce mogą wzrosnąć o 5% do 10% w drugim kwartale 2022 roku. Jest również bardzo prawdopodobne, że jego partnerzy, w tym producenci dysków SSD, przerzucą te koszty na konsumentów, nawet jeśli już posiadają spore zapasy. Western Digital i Kioxia mają około 35% udziału w rynku NAND, więc zmiana ceny prawdopodobnie będzie miała znaczący wpływ na cały rynek.

Według najnowszego raportu DigiTimes już widzimy konsekwencje tego wydarzenia. Tajwański dziennik branżowy cytuje specjalistów z branży, którzy twierdzą, że inni producenci NAND i producenci urządzeń wykorzystujący NAND także mają podnieść ceny, odzwierciedlając działania Western Digital.

Skażenie w fabrykach Kioxia i Western Digital to nie jedyna zła wiadomość z tego sektora w ostatnim czasie. W styczniu dowiedzieliśmy się, że chińska firma Tsinghua zrezygnowała z planów dotyczących dużych fabryk 3D NAND, co pomogłoby obniżyć koszty. Co więcej, na przełomie 2021 do 2022 r., pojawiły się wieści o tym, że Samsung ograniczył produkcję pamięci flash NAND z powodu wzrostu liczby przypadków COVID-19 wśród jego pracowników w dużym zakładzie produkcyjnym w Xi'an w Chinach.

Wydaje się, że jeśli przymierzacie się do zakupu dysku SSD, to jest to ostatni moment, by tego dokonać, kiedy ceny utrzymują się jeszcze na niskim poziomie, ponieważ wkrótce należy spodziewać się ich wzrostów. 

Zobacz także:

• UE chce prawnie cenzurować Spotify i blokować dezinformację. Dalsze efekty podcastu Joe Rogana
• Ceny kart graficznych dawno nie wyglądały tak dobrze
• Alienware wprowadza pierwszy na rynku monitor Quantum Dot OLED i to specjalnie dla graczy