YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Rosja grozi konsekwencjami

YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Rosja grozi konsekwencjami

YouTube zablokował oficjalny kanał rosyjskiej Dumy, który publikował informacje związane z niższą izbą parlamentu Federacji Rosyjskiej. Władze kraju grożą krokami odwetowymi wobec właściciela platformy, Google.

Jak podaje agencja Reuters, YouTube zablokował oficjalny kanał Duma TV należący do niższej izby rosyjskiego parlamentu. Firma potwierdziła, iż nałożyła blokadę na profil, który nadawał relacje ze spotkań niższej izby rosyjskiego parlamentu, za naruszenie warunków korzystania z serwisu. "Jeśli stwierdzimy, że konto narusza nasze Warunki korzystania z usługi, podejmujemy odpowiednie działania. Zespoły uważnie monitorują sytuację pod kątem wszelkich aktualizacji i zmian” – powiedział rzecznik Google. Firma dodała, że ​​zobowiązała się do przestrzegania sankcji nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę pod koniec lutego. Blokada szybko wywołała gniew ze strony Rosjan, którzy zasugerowali wyciągnięcie konsekwencji.

YouTube zablokował oficjalny kanał Duma TV należący do niższej izby rosyjskiego parlamentu. Urzędnicy z Rosji zasugerowali wyciągnięcie konsekwencji wobec tego działania.

Rzeczniczka resortu spraw zagranicznych Maria Zacharowa stwierdziła, że tym krokiem YouTube "podpisał na siebie wyrok". Zachęciła także użytkowników z Rosji do kopiowania danych oraz przenoszenia ich na lokalne platformy, dodając, by się pospieszyli. Roskomnadzor, czyli rosyjski regulator łączności wezwał z kolei Google (właściciela YouTube) do natychmiastowego cofnięcia blokady. "Amerykańska firma IT trzyma się wyraźne antyrosyjskiego stanowiska w wojnie informacyjnej rozpętanej przez Zachód przeciwko naszemu krajowi" - napisał Roskomnadzor. Reakcja rosyjskich urzędników sugeruje, iż YouTube może zostać poddany restrykcjom a dostęp do niego będzie ograniczony lub całkowicie zablokowany.

Z pewnością byłby to kolejny cios dla Rosjan, którzy nie mogą już korzystać z Facebooka czy Instagrama. Co ciekawe nadal da się korzystać z WhatsAppa podobno z powodu dużej popularności jaką komunikator cieszy się w Federacji Rosyjskiej. W związku z ograniczeniami mieszkańcy rzucili się do pobierania aplikacji VPN umożliwiających obejście ograniczeń i co istotne hasło "VPN" jest jednym z najczęściej wyszukiwanych w rosyjskiej wersji wyszukiwarki Google. Dotychczas działalność w Rosji zawiesiło wiele firm technologicznych m.in. Apple.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Rosja grozi konsekwencjami

 0